
(Fot: fb/NarodowyBankPolski)
Po poniedziałkowym zamieszaniu na rynkach USD i złota, związanym z niepewnością dotyczącą skuteczności politycznej Donalda Trumpa, na rynek powrócił nastrój wyczekiwania na kolejne informacje związane z projektami nowego prezydenta USA. Tymczasem z technicznego punktu widzenia, notowania złota znajdują się obecnie przy ważnym poziomie oporu. Okolice 1.260-1.265 USD za uncję to nie tylko poziom tegorocznego maksimum cenowego, ustanowionego pod koniec lutego – ale to także poziom linii 200-sesyjnej średniej ruchomej.
Ze względu na bliskość ważnego poziomu oporu, notowaniom złota może być trudno o dalsze wzrosty w krótkoterminowej perspektywie. Próbę wybicia się na wyższe poziomy mogłaby jednak zainicjować wyjątkowa słabość amerykańskiego dolara – o ile oczywiście taki scenariusz zrealizuje się w kolejnych dniach.
Raport przygotowała: Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ