
Kopalnia miedzi Escondida w Chile, należąca do koncernu BHP Billiton (Źródło: BHP Billiton)
Piątkowe nieoczekiwane podniesienie krótkoterminowych stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin negatywnie odbiło się na cenach miedzi na globalnym rynku. Mimo że Chiny powróciły w piątek na rynki finansowe po tygodniowym świętowaniu Nowego Roku, to zacieśnianie polityki monetarnej w tym kluczowym na rynku miedzi kraju było zaskoczeniem dla kupujących. W rezultacie, w piątek notowania miedzi w USA spadły aż o 2,5 proc., schodząc do okolic 2,61 USD za funt.
W poniedziałek rano cena czerwonego metalu delikatnie odbija w górę, aczkolwiek zakres ruchu póki co pozostaje niewielki w porównaniu do skali piątkowych zniżek. Inwestorzy na rynku miedzi wciąż bowiem wyczekują informacji z Chile, gdzie w minionym tygodniu przegłosowany został strajk w największej kopalni miedzi na świecie – Escondida – należącej w większości do spółki BHP Billiton. Póki co związki zawodowe wyrażają chęć wznowienia rozmów na temat płac z przedstawicielami spółki – jednak niepewność wiążąca się z ich możliwym wynikiem jest czynnikiem wspierającym kupujących na rynku miedzi.
Raport przygotowała: Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ