Ceny miedzi rosły w piątek i osiągnęły najwyższy poziom od prawie czterech miesięcy, gdyż wspierał je optymizm, że popyt na metal wzrośnie, a produkcja zmaleje, co pozwoliłoby zbliżyć rynek do stanu równowagi. Metale przemysłowe wspierają także wzrosty na światowych rynkach akcji, wyższe ceny ropy i słabszy dolar, który czyni denominowane w nim surowce tańszymi dla posiadaczy innych walut. Nad ranem obserwujemy jednak lokalne ruchy mające charakter take-profit po tym jak przyjęcie planu 5-letniego z założeniem 6,5-proc. wzrostu i brakiem istotniejszych stymulantów zawiodło rynkowe oczekiwania. Z technicznego punktu widzenia kurs znalazł się w strefie konsolidacji na 2,2227 USD, a 2,3312 USD.
Raport przygotował: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ