
Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ
Stronę popytową na rynku miedzi nieustannie wspierają obawy dotyczące możliwości ograniczenia jej podaży w Chile. Przedstawiciele związków zawodowych w największej kopalni miedzi na świecie, chilijskiej Escondida, pod koniec minionego tygodnia złożyli nową propozycję płac i bonusów. Operator kopalni, spółka BHP Billiton, ma ustawowe 10 dni na ustosunkowanie się do tej propozycji. Jeśli jej nie zaakceptuje (co wydaje się możliwe), to związkowcy mogą odpowiedzieć groźbą strajku. Zrealizowanie się scenariusza protestu górników prawdopodobnie miałoby wyraźne pozytywne przełożenie na ceny miedzi, zwłaszcza że inwestorzy mają jeszcze w pamięci 44-dniowy strajk w kopalni Escondida w poprzednim roku, który znacząco ograniczył globalną podaż miedzi.
Dodatkowym wsparciem dla notowań miedzi jest sytuacja na rynku amerykańskiego dolara, który w ostatnich dniach tracił na wartości, odreagowując wcześniejsze zwyżki notowań. Ponadto, pozytywnym akcentem sprzyjającym stronie popytowej były niezłe dane makro z globalnej gospodarki, w tym dobre dane ze Stanów Zjednoczonych. Prognozy dotyczące tempa wzrostu gospodarczego na świecie wpływają bowiem na oczekiwania dotyczące popytu na miedź.
Raport przygotowała: Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ