
Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ
Ceny miedzi wciąż utrzymują się w średnioterminowym i długoterminowym trendzie wzrostowym. Perspektywy dla notowań tego metalu na kolejny rok są całkiem dobre – jednak nie ze względu na optymizm dotyczący wielkości popytu (chociaż w tym zakresie raczej nie powinno być negatywnych niespodzianek), lecz ze względu na obawy dotyczące podaży miedzi. Na rynku wydobywczym może być bowiem nerwowo w 2018 roku za sprawą kończących się licznych kontraktów na pracę w kopalniach miedzi, co może być źródłem presji na wzrost płac i, co często za tym idzie, napięć związanych ze strajkami, zwłaszcza że wiele firm wydobywczych zapowiada raczej zwolnienia niż podwyżki. Wśród zagrożonych protestami kopalń jest chilijska Escondida, odpowiadająca za około 5-6 proc. całkowitej globalnej produkcji miedzi.
autor: Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ