
Fot. fb/Synektik
Synektik ogłosił decyzję o podziale działalności na dwa niezależne podmioty. Nowa spółka Syn2bio przejmie segment badań nad cząsteczkami farmaceutycznymi, w tym nad kluczowym projektem – radiofarmaceutykiem do diagnostyki choroby wieńcowej, określanym jako kardioznacznik. Pozostała działalność – w tym produkcja i dystrybucja radiofarmaceutyków oraz sprzedaż systemów robotycznych – pozostanie w Synektiku.
Plan zakłada, że akcjonariusze Synektika otrzymają akcje Syn2bio w stosunku 1:1, a notowanie obu podmiotów na GPW nastąpi w pierwszej połowie 2026 roku. Prezes Cezary Kozanecki wyjaśnił, że podział ma na celu oddzielenie obszarów o odmiennym profilu ryzyka inwestycyjnego i umożliwienie lepszej wyceny każdej ze spółek.
– Przyjęcie planu podziału to ważny krok przybliżający nas do planowanego podziału Synektika na dwie niezależne firmy, prowadzące odmienną działalność i przyciągające inwestorów o różnym profilu i ‚apetycie na ryzyko’. Przeniesienie do Syn2bio działalności związanej z badaniami nad nowymi cząsteczkami farmaceutycznymi, w tym nad kardioznacznikiem – naszym flagowym projektem badawczym – umożliwi pozyskanie nowych źródeł ich finansowania – mówi Cezary Kozanecki, prezes Synektik SA.
– Z kolei Synektikowi, którego wyniki dotychczas były obciążone kosztami tych badań, pozwoli na osiąganie wyższej rentowności i wypłacanie wyższych dywidend. Rozdzielenie dotychczasowej, zróżnicowanej działalności do niezależnych spółek pozwoli ponadto inwestorom na odrębną, rzetelną wycenę, uwzględniającą potencjał każdej z nich. Jesteśmy przekonani, że w konsekwencji będzie to prowadzić do zwiększenia wartości obu spółek – dodaje.
Prezes wskazał również, że kolejnym etapem będzie zatwierdzenie prospektu Syn2bio przez KNF. Po tym nastąpi przydział akcji nowej spółki dla obecnych akcjonariuszy Synektika. Referencyjny dzień ustali KDPW, a kurs odniesienia Synektika zostanie odpowiednio skorygowany o wartość działalności wydzielanej do Syn2bio, oszacowaną na ok. 7,73 proc.
Wartość całego Synektika oszacowano na 2,11 mld zł, a przenoszonego majątku – na ok. 163 mln zł. Wyceny przygotował niezależny doradca, firma mInvestment Banking.
Syn2bio będzie kontynuować trwające badania trzeciej fazy nad kardioznacznikiem i odpowiadać za jego przyszłą komercjalizację, w tym potencjalne umowy licencyjne na rynkach zagranicznych. Spółka planuje pozyskiwać inwestorów branżowych i korzystać z grantów, które nie są dostępne dla dużych firm, takich jak Synektik.
– Do momentu zakończenia procesu podziału badania kliniczne nad kardioznacznikiem będą kontynuowane i finansowane przez Synektik. Dodatkowo, wyposaży on Syn2bio w odpowiednie środki do kontynuowania badań przez okres kolejnych 12-14 miesięcy. Łączna kwota finansowania zapewniona przez Synektik (licząc od daty wyceny spółek na potrzeby podziału, tj. od 30 czerwca 2025 roku, do momentu faktycznego podziału) wyniesie 50 mln zł – czytamy w informacji.
Synektik zachowa działalność operacyjną, koncentrując się m.in. na dystrybucji systemów robotycznych da Vinci, produkcji radiofarmaceutyków oraz rozwoju generyków.
Grupa Synektik dostarcza rozwiązania informatyczne, nowoczesną technologię oraz pełen zakres usług i wsparcia dla placówek medycznych, w zakresie radiologii, onkologii, kardiologii i neurologii. Synektik powstał w 2001 roku, od 2011 roku akcje spółki notowane były na NewConnect, a w 2014 r. zadebiutowały na rynku regulowanym GPW.