Większą część sierpniowych spadków kurs odrobił w zadziwiająco krótkim terminie. I równie szybko uznał swoją misję za wypełnioną. Po dwutygodniowych wzrostach, zakończonych nieudaną potyczką z EMA55 nastąpił okres wyciszenia. Zaczęła kształtować się formacja chorągiewki, zapowiadająca kontynuację trendu z zasięgiem pozwalającym na dotarcie do linii rocznego trendu spadkowego. Niestety, popyt nie wykorzystał tej szansy. Wybiciu towarzyszył przeciętny wolumen i kurs po raz wtóry wykazał się słabością w konfrontacji z EMA55. W związku z powyższym fioletowa chorągiew i prostokąt określający zasięg potencjalnego wybicia tracą swoje znaczenie.
Układ średnich, wstęgi Bollingera i ADX wskazują na wyraźne beztrendzie. W tej sytuacji pozostaję kierowanie się oscylatorami, najlepiej sprawdzającymi się w trendzie bocznym i czekanie na rozpoczęcie nowego ruchu.