Rok temu kurs dystrybutora gazu ziemnego obronił minima na poziomie 0,51 zł i w listopadzie rozpoczął odrabianie strat. Przez 10 miesięcy kupującym udało się znieść 61,8 proc. przeceny, wywołanej ostatnią falą spadkową z 2011 roku. I na tym poziomie nastąpiło potknięcie, które okazało się początkiem korekty. Spróbujemy ocenić jak głęboko ona ma szanse sięgnąć.
analizę techniczną walorów Duon wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Wzrostom z ostatniego roku towarzyszyła akumulacja akcji i zwyżka wskaźnika OBV. Niemniej, w ostatnich miesiącach zwyżka zaczęła słabnąć, a ustanowieniu ostatniego szczytu towarzyszyły negatywne dywergencje na większości wskaźników. Widząc zwątpienie kupujących tuż pod istotnym oporem, cześć graczy rozpoczęła realizację zysków, która doprowadziła do przełamania 10-miesięcznej linii wzrostów. Na ostatniej sesji ubiegłego tygodnia ceny znalazły się poniżej EMA50, która dotychczas kilkakrotnie powstrzymywała korekty w trendzie wzrostowym. W połączeniu z negatywnymi dywergencjami i sygnałami sprzedaży np. na MACD i SAR, powstało idealne podłoże do pogłębienia spadków.
Najbliższe wsparcie znajduje się w strefie 1-1,10 zł, wzmocnione w dolnej strefie 200-okresową wykładniczą. To właśnie tam należy oczekiwać reakcji kupujących. Jeżeli na tych poziomach popyt nie przejmie inicjatywy, powstanie ryzyko pogłębienia korekty do poziomu 0,81 zł.