
Ekonomiści Pekao oczekują, że we wtorek RPP podwyższy stopy proc. o 100 pb
– NBP kontynuuje cykl zacieśnienia polityki pieniężnej w coraz trudniejszych warunkach rynkowych i makroekonomicznych. Teoretycznie, szok wojenny nie powinien zmieniać oczekiwanej ścieżki stóp procentowych… z jednym wyjątkiem – kursu. W sytuacji, gdy wszystkie inne dźwignie dostępne bankowi centralnemu zostały wykorzystane, ścieżka stóp procentowych jest w krótkim okresie jedynym sposobem odblokowania kanału kursowego polityki pieniężnej. Dlatego uważamy, że NBP zostanie zmuszony do podwyższenia stóp w większej skali niż wcześniej prognozowaliśmy (o 100 pb, zamiast 50 pb) – uwazają ekonomiści Banku Pekao.
We wtorek decyzja RPP. Obstawiamy podwyżkę o 100pb. Bo kurs złotego. Oczywiście zloty jest mocno niedowartosciowany i odjechał od fundamentów, ale w te stronę działa teraz grawitacja. Szybsze podwyżki stóp mogą (trochę) złagodzić presję na polską walutę.
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) March 7, 2022
W podobnym tonie wypowiedzieli się ekonomiści BM BNP Paribas BP. Obecnie konsensus rynkowy zakłada podwyżkę o 50 punktów bazowych do poziomu 3,25 proc.
– W związku ze znacznym osłabieniem złotego spowodowanym obecną sytuacją na wschodzie Europy oraz brakiem oczekiwanego efektu interwencji walutowych przeprowadzonych przez NBP w celu wzmocnienia złotego, na wtorkowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej może podnieść stopę referencyjną wyżej niż oczekuje rynek. Obecnie konsensus zakłada podwyżkę o 50 punktów bazowych do poziomu 3,25 proc. Silniejsza reakcja RPP prawdopodobnie negatywnie wpłynęłaby na polski rynek akcji – uważają eksperci z BM BNP Paribas Bank Polska SA.
W poniedziałek złoty traci i po przebiciu szczytów z 2009 i 2004 r. jest najsłabszy w historii do euro. Około 11:00 za jedno euro płacono ponad 4,95 zł, a za dolara amerykańskiego – 4,56 zł.

EUR/PLN