Na początku lutego kurs akcji Polnordu rysując formację W wydostał się z rocznego kanału spadkowego. Siłę popytu podkreślały wysokie wolumeny w kluczowych punktach tej formacji. Winda kursu opuściła piwnicę i do kwietnia wznosiła się na kolejne piętra w krótkoterminowym trendzie wzrostowym. Aktualnie mamy do czynienia z dłuższym postojem w okolicach 11 złotych i próbą sił, od wyników której zależy dalszy kierunek jazdy.
Analiza techniczna walorów Polnord wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Strefa 10-12 złotych jest szczególnie ważna dla kursu, bo właśnie w tym przedziale podaż wielokrotnie przegrywała swoje ataki w roku 2011 i 2012. Aktualnie obie strony przyczaiły się, a obrót walorem nieco spadł. Duże zasoby podaży czają się poziomach 10,20 zł i 11,20 zł. Pokonanie tego drugiego otworzyłoby drogę na wyższe piętra.
Popyt ustawił siły na poziomie 9,25 zł, gdzie już dwukrotnie doszło do drobnych potyczek. W tym miejscu wypada koniec długiego dolnego cienia świecy z 13 maja i zniesienie Fibonacciego 38,2 proc. ostatniej fali wzrostowej. Kolejne wsparcie znajduje się na 8,50 zł, nieco poniżej połowy obszaru zdobytego przez byki w tym roku.
Do kontynuacji trendu wzrostowego konieczne jest szybkie przełamanie wskazanych wyżej oporów. Na razie krótkoterminowy ADX wskazuje na trend boczny, co wraz niskim RSI daje sporo miejsca do kluczowego ataku popytu. Udana szarża otwiera drogę nawet na piętro z numerem 14 zł. Jeśli w najbliższym czasie ofensywy spróbuje podaż, trend da się obronić utrzymując poziom 9,25. Jego utrata przesądzi o zakończeniu trendu wzrostowego i skłoni podaż do testu poziomu 8,50 lub nawet 7,80.