Rynek póki co odebrał informację o dacie premiery negatywnie. Z punktu widzenia fundamentów nie ma decydujące znaczenia, czy zatowarowanie sklepów odbędzie się w styczniu czy w marcu. Liczy się jakość gry, jej promocja oraz to co się będzie działo w kanałach sprzedaży. Dla inwestorów ważniejsze jest to, że gra istnieje i jest na ukończeniu – bo była realna obawa, że mamy do czynienia z kolejnym never ending story.
Spółka w komentarzu do raportu za III kwartał sygnalizowała, że planowany wcześniej na styczeń termin debiutu gry Sniper: Ghost Warrior 2 raczej się przesunie. Ostatecznie City Interactive przełożyło premierę drugiej części Snaipera. Gra ma się ona pojawić na wszystkich najważniejszych rynkach sprzedaży 12 marca w wersji na PC oraz konsole PlayStation i Xbox 360, czyli za dwa miesiące i 9 dni. Premiera jest bardzo ważna dla podreperowania stanu kasy spółki oraz jej obrazu fundamentalnego, który ostatnio się popsuł. >> City Interactive znów na stratach, grozi kolejna obsuwa Snipera 2.
Spółka pracuje nad grą od ponad dwóch lat. W międzyczasie termin debiutu gry był wielokrotnie przesuwany – ostatnio w lipcu 2012 r. Wówczas tłumaczono to koniecznością dopracowania multiplayerowej wersji gry. Według wcześniejszych informacji, City Interactive liczyło, że premierowy nakład gry wyniesie około 700-800 tys. szt., a celem spółki była sprzedaż większej liczby drugiej części gry niż pierwszej, której sprzedaż przekroczyła już 2,5 mln szt.
Odsuwanie terminu było głównym czynnikiem dołującym wyniki spółki w minionym roku. W III kwartale strata netto grupy wyniosła 2,8 mln zł, wobec 6,7 mln zł zysku w analogicznym okresie 2011 roku. Strata widnieje także na poziomie EBIT i jest to -3,5 mln zł wobec 7,8 mln zł zysku rok wcześniej. Po trzech kwartałach 2012 r. narastająco strata operacyjna wyniosła 6,8 mln zł, a netto zbliżyła się do 7,5 mln zł. Spadły także kwartalne przychody. W III kwartale 2012 roku wyniosły nieco ponad 10 mln zł, a rok wcześniej było to 23,1 mln zł.
W trzecim kwartale grupa wygenerowała nadwyżkę gotówki z działalności operacyjnej w wysokości 2,2 mln zł. Spółka dominująca wyemitowała też obligacje, z których pozyskano 14,5 mln zł. Następnie 30 października miała miejsce kolejna emisja obligacji, która została przeprowadzona jako uzupełnienie poprzedniej. Jej celem było przede wszystkim sfinansowanie wydatków związanych z premierą gry Sniper 2.
Informacja o kolejnym poślizgu wywołała nerwową reakcję rynku. Już na początku notowań kurs spółki tracił nawet 7 proc., ale stopniowo skala przeceny malała. Niemniej notowania City Interactive w ostatnich miesiącach wspięły się z około 17 zł na ponad 25 zł w oczekiwaniu na następcę hitu, który w 2010 r. wywindował kurs producenta na poziom 35 zł.
>> Sprawdź także analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki. >> Najważniejsze informacje o City Interactive znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl