Nie znam się na tych wszystkich statystykach graczy, metacritickach (dobrze napisałem?) itd.
Jako tako umiem tylko patrzeć na wykresy i to wszystko. A tu sprawa jest jasna: z wielkim hukiem puściła linia trendu od 2017 r, na której jeszcze w piątek Byki usiłowały bronić kurs:

kliknij, aby powiększyćDzisiejsze zachowanie wygląda na przesilenie paniki i próbę wykorzystania znacznego wyprzedania papieru (na poziomie dzisiejszego minimum RSI(14) miał 22 pkt) do wyprowadzenia odbicia. Ale to w wynika raz, z aktywności łapaczy dołków, dwa: z przestrachu podaży, która uznała, że poszło trochę za szybko i za głęboko, więc nieco odpuściła.
Ale nie sądzę, by to był dołek końcowy, wszystko, na co Byki mogą liczyć, to zamknięcie dzisiejszej luki + próba pocałowania od dołu tej czerwonej linii trendu
W dłuższym czasie spodziewam się testu dzisiejszego minimum, 238,5 PLN, z możliwym nawet jego połamaniem i ostatecznego uformowania dna trochę nad marcowym minimum 205,2 PLN, albo na brązowej średniej 200 tygodniowej, albo na tej zielonej linii trendu:

kliknij, aby powiększyćMożliwe (i bardzo prawdopodobne!), że będziemy świadkami kilkukrotnego testu/retestu tych okolic przez kurs, a cały ruch, zaczęty spadkiem ze szczytu 464 PLN przybierze postać czegoś w rodzaju "piły zębatej w bok", zwanej trendem bocznym, z podstawą na poziomie nieco powyżej 205 PLN
W tej chwili marcowe dno urasta do kluczowego wsparcia i dopóki ono się broni, można przyjmować, że w długim terminie na papierze wciąż rządzą Byki. Jego połamanie byłoby bardzo niedobrym długoterminowo sygnałem....
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)