W maju indeks szerokiego rynku ma problem z odrobieniem strat z początku miesiąca. Biura maklerskie mimo to prezentują postawę optymistyczną, ale z dużą dozą ostrożnosci. W ostatnich dwóch tygodniach analitycy wydali jedynie garstkę rekomendacji ze wskazaniem kupuj.
Zdaniem StockWatch.pl było wśród nich jednak kilka intrygujących wskazań. Do takich zalicza się m.in. ostatni raport Raiffeisena dotyczący Echo Investment. Wiedeńskie biuro podtrzymało zalecenie kupuj dla polskiego dewelopera, przycinając cenę docelową z 7,90 zł do 7 zł. Obecnie analitycy Raiffeisena widzą więc około 20-proc. potencjał w akcjach Echo. Punktem odniesienia w opracowaniu maklerów okazał się ostatni raport przygotowany przez firmę doradczą Knight Frank. Zdaniem międzynarodowego biura specjalizującego się w doradztwie deweloperskim, wycenach i zarządzaniu nieruchomościami komercyjnymi, portfel nieruchomości Echo Investment jest wart o blisko 1,7 mld zł więcej niż szacunki spółki. Dochodowy wariant wyceny daje potencjał do wzrostu wartości księgowej o ponad 60 proc.
– Ostatni raport Knight Frank pokazuje konserwatywne podejście zarządu spółki do prezentacji wartości aktywów. Spółka bardzo dobrze się rozwija. Realizuje dobre projekty i nie ma problemu z płynnością i generowaniem gotówki. W mojej ocenie Echo Investment jest niedowartościowane i do tego jest jednym z najtańszych deweloperów w regionie. – ocenia Bartłomiej Kubicki, analityk Raiffeisen Centrobank.
>> Szukasz więcej bieżących informacji o Echo Investment? >> Odwiedź dedykowaną sekcję dla inwestorów w serwisie StockWatch.pl
Obserwowana korekta wśród dystrybutorów IT doczekała się reakcji ze strony maklerów. We wtorek zalecenie kupuj z wysoką ceną docelową dostała spółka AB. DI Investors wycenia jedną akcję spółki na 38 zł, co daje 36-proc. potencjał do wzrostu notowań. Biuro spodziewa się bardzo dobrych wyników za I kwartał 2014 roku. AB zaprezentuje raport 15 maja.
– W całym roku 2013/14 prognozujemy przychody na porównywalnym poziomie r/r, lecz zakładamy EBIT w wysokości 84,7 mln zł (wzrost o 32 proc. r/r, 8 proc. powyżej konsensusu). W 2014/15 spodziewamy się 9-proc. wzrostu przychodów i 10-proc. wzrostu EBITu (7 proc. powyżej konsensusu). Na naszych prognozach, AB jest najatrakcyjniej wycenianym dystrybutorem IT biorąc pod uwagę wskaźniki P/E i EV/EBITDA. – ocenia Beata Szparaga, analityk DI Investors.
Kilka dni wcześniej DM IDM w swoim raporcie też radził kupować akcje AB i wyznaczył cenę docelową na 38,20 zł za sztukę. Równolegle maklerzy zalecili kupno akcji branżowego konkurenta – spółki Action. Tu potencjał wzrostowy kursu wobec ceny docelowej wynosi 25 proc. Biuro prognozuje, że w tym roku spółka wypracuje 78,2 mln zł zysku netto i ponad 100 mln zł zysku operacyjnego, przy przychodach około 5,69 mld zł. W 2015 r. parametry te mają się zwiększyć odpowiednio do 95,4 mln zł, 121,1 mln zł i 6,87 mln zł. Wyższe zyski mają wynikać z rosnącej sprzedaży na rynku niemieckim, gdzie konkurencja jest mniejsza niż w Polsce, co przekłada się na wyższe marże. W wypadku tej spółki inwestorzy powinni jednak pamiętać, że możliwa jest nowa emisja akcji, choć ostatnio prezes przyznał, iż rozważa zastąpienie tego wariantu emisją obligacji. >> Zobacz także: Action ma plan B na wypadek problemów z uplasowaniem akcji
We wtorek po prezentacji dobrych wyników kwartalnych w centrum uwagi był Kopex. W I kwartale zysk netto producenta maszyn i urządzeń górniczych zwiększył się o 167 proc. w ujęciu r/r do 25,9 mln zł, a EBIT o 97 proc. do 34,9 mln zł. Natomiast przychody wzrosły o 15 proc. do 377,3 mln zł. W zeszłym tygodniu DM BPS odtajnił rekomendację dla Kopeksu. Zalecenie kupuj z ceną 14,80 zł daje dla kursu akcji około 20-proc. potencjał do wzrostu.
– Uważamy, że 2014 upłynie w Kopeksie pod znakiem kolejnych procesów optymalizacji rozpoczętych w 2013. W naszej opinii, spowolnienie na rynku polskim stanowi dla Kopeksu szansę do przeprowadzenia długo oczekiwanej, gruntownej restrukturyzacji działalności. Nowy zarząd spółki znalazł wreszcie poparcie dla zmian, bez których niemożliwe było budowanie wartości spółki dla akcjonariuszy. Ponadto, Kopex prowadzi intensywne prace nad zwiększeniem sprzedaży eksportowej, która po części rekompensować będzie niższe przychody w kraju. Oczekujemy, że Kopex wypracuje przychody podobne jak przed rokiem, przy nieco lepszej rentowności prowadzonego biznesu. – prognozuje DM BPS.
Na ostatnich sesjach odżywa też zainteresowanie akcjami grupy Neuca. Pod koniec kwietnia analitycy Citi podnieśli rekomendację z neutralnie do kupuj. Odbicie na kursie akcji zbiegło się z prezentacją raportu za I kwartał oraz prognoz na cały rok. W pierwszych trzech miesiącach 2014 roku dystrybutor leków osiągnął 36,3 mln zł zysku netto, czyli o 14 proc. więcej niż w 2013 r. Neuca w tym roku planuje wypracować 90 mln zł zysku bez zdarzeń jednorazowych, co oznacza wzrost o blisko 12 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. W zwiększeniu zysków grupie pomóc ma m.in. połączenie z ACP Pharma.
>> Więcej informacji na temat działalności farmaceutycznej grupy oraz jej wyników finansowych znajdziesz na specjalnej stronie dedykowanej spółce. >> Odwiedź microsite grupy Neuca w serwisie StockWatch.pl
Apetycznie wygląda także ostatnia rekomendacja dla Tarczyńskiego. Analitycy Noble Securities wycenili jedną akcję producenta kabanosów na 16,25 zł, co przy obecnym kursie giełdowym daje 35-proc. przebitkę. Broker przyznaje, że dzięki przeprowadzonej w 2013 r. kampanii reklamowej spółce udało się znacząco zwiększyć rozpoznawalność produktów na rynku oraz wzmocnić i tak już silną markę.
– Kończąc inwestycję w zwiększenie mocy produkcyjnych, kładąc większy nacisk na eksport, współpracę z sieciami oraz nowe kanały sprzedaży, Tarczyński ma szansę na dalsze zwiększanie przychodów. Afrykański pomór świń i embargo na wieprzowinę z UE, które spowodowało znaczące spadki cen wieprzowiny w Polsce, jest dla Tarczyńskiego ogromną okazją do zakupów taniego surowca i poprawy marży. Dodatkowo, ożywienie gospodarcze powinno sprzyjać sprzedaży produktów z wyższej półki, a takim zdecydowanie są flagowe produkty Tarczyńskiego, czyli kabanosy. – argumentuje Noble Securities.
Kolejną spółką z wysoką rekomendacją, która próbuje odbicia, jest Asseco Poland. W ubiegłotygodniowym raporcie analitycy Raiffeisena podnieśli cenę docelową akcji informatycznej grupy do 54,80 zł z 52 zł, podtrzymując wskazanie kupuj. Wycena biura jest wyższa od kursu rynkowego o ponad 20 proc. W najbliższych dniach języczkiem u wagi będzie płacona dywidenda. Poniedziałkowe walne przegłosowało wypłatę 215,8 mln zł, co daje 2,60 zł na akcję i stopę bliską 6 proc. Dniem ustalenia prawa do dywidendy będzie 21 maja, a wypłaty 5 czerwca. Spółka w ostatnich latach też płaciła dywidendę. W zeszłym roku było to 2,41 zł na akcję, a w 2012 roku 2,19 zł. >> Odwiedź stronę analityczną Asseco Poland w serwisie.

Powyżej porównanie zachowania kursów akcji siedmiu omawianych spółek oraz indeksu WIG na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy.