Zysk operacyjny grupy Orbis wyniósł 264,48 mln zł wobec 221,68 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły r/r z 1.262,73 mln zł do 1.382,88 mln zł. W ujęciu jednostkowym zysk netto w okresie 2016 r. wyniósł 154,74 mln zł wobec 109,2 mln zł zysku rok wcześniej.
– Wyniki osiągnięte przez Orbis w 2016 roku, zarówno operacyjne jak i finansowe, jak też poziom zadowolenia gości i pracowników, rozwój sieci hoteli, oraz inne aspekty działalności spółki wyraźnie potwierdzają, że strategia zrównoważonego rozwoju, którą realizujemy od 2014 roku całkowicie się sprawdza – napisał prezes Gilles Clavie w liście do akcjonariuszy.
Grupa wzmocniła też pozycję lidera na rynku rozbudowując swoją bazę hotelową. Na koniec 2016 roku sieć Orbisu obejmowała 116 hoteli, wobec 108 rok wcześniej. Znajdowało się w nich 19.741 pokoi (18.824 w 2015 r.). Według stanu na 31 grudnia 2016 roku, grupa posiadała na polskim rynku 70 obiektów hotelowych z bazą 12.051 pokoi. Najwięcej z nich działało w Warszawie (12), Wrocławiu (8) i Krakowie (7).
– Otworzyliśmy dwa własne hotele: w Krakowie Mercure Stare Miasto (198 pokoi) i w Gdańsku ibis Stare Miasto (120 pokoi). […] W 2016 roku sieć powiększyła się również o hotele funkcjonujące w modelu asset light: otwarto 7 nowych hoteli, działających na podstawie umów franczyzy, oferujących łącznie prawie 700 pokoi. Spółka podpisała także 13 kolejnych umów, zapewniając w nadchodzących latach trwały rozwój sieci. Do roku 2020 w krajach regionu Europy Wschodniej wiele nowych hoteli pod markami Novotel, ibis i ibis Styles dołączy do Grupy Orbis – wskazał także prezes.
Źródło: Sprawozdanie finansowe Grupy Orbis
Niezależnie od rozwoju sieci i modernizacji hoteli w regionie, Orbis aktywnie zarządza aktywami. Dążąc do optymalizacji portfela hoteli i mając na celu skupienie uwagi na wysoko rentownych inwestycjach, w 2016 roku spółka wykupiła 2 dzierżawione hotele, a w pierwszych dniach 2017 roku zakończyła drugą transakcję wykupu pięciu dzierżawionych hoteli. Dzięki tym transakcjom w Budapeszcie Orbis zyskał łącznie prawie 1.600 pokoi za ponad 400 mln zł, przypomniał Clavie.
W 2016 r. frekwencja w hotelach Orbisu wyniosła 72,4 proc. wobec 70 proc. rok wcześniej. Średnia cena za pokój (ARR) bez VAT wzrosła w tym czasie do 233,70 zł z 217,50 zł (+7,4 proc.), natomiast przychód na 1 dostępny pokój (RevPAR) osiągnął 169,30 zł wobec 152,30 rok wcześniej (+11,2 proc.). >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Orbisu
– Wzrost kosztów pracy to jedno z ryzyk w najbliższym roku. Jednak przewrotnie to może być poniekąd szansa dla Orbisu. Trend wzrostu wynagrodzeń dotyka wszystkich. Jednak to my jesteśmy relatywnie dużym podmiotem i z pewnością znosimy lepiej presję płacową niż konkurencja. Dodatkowo w szerszej perspektywie wzrost wynagrodzeń, rozwój gospodarczy przekłada się na zamożność, co w efekcie może przynieść wymierne rezultaty, w postaci obłożenia w hotelach. – powiedział podczas konferencji Marcin Szewczykowski, CFO Orbisu.
Zarząd Orbisu potwierdził, że chce utrzymać status spółki dywidendowej. W ubiegłym roku do akcjonariuszy trafiło w sumie 69,12 mln zł z zysku za 2015 rok, co oznaczało wypłatę w wysokości 1,50 zł na jedną akcję.
– Gotówka, którą posiadamy ma trzy przeznaczenia: capex, rozwój i dywidenda. Oczywiście, że chcemy być spółką dywidendową, ale musimy być bardzo zrównoważeni pomiędzy tymi celami – powiedział Clavie podczas konferencji prasowej.
Grupa Orbis to największa sieć hoteli w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej. Spółka jest notowana na GPW od 1997 r. W środę akcje Orbisu rosną o ponad 2 proc. O godzinie 9:30 jeden walor spółki kosztuje 78,30 zł.
