
(Fot. Elektrociepłownia Będzin)
– Jeśli sprzedaż dojdzie do skutku, to dywidenda będzie wyższa, i to dużo wyższa. Jeżeli nie będzie sprzedaży, to dywidenda będzie mniejsza – powiedział prezes Krzysztof Kwiatkowski.
Spółka przez ostatnie pięć lat nie wypłacała dywidendy, a wcześniej wypłata wynosiła w granicach 1-2 zł na akcję.
– Od pięciu lat nie było dywidendy, w związku z realizacją bardzo dużego programu inwestycyjnego, który wyniósł łącznie ok. 160 mln zł. Jeśli nie sprzedamy elektrociepłowni, to najprawdopodobniej wrócimy do poziomu dywidendy 1-2 zł na akcję. Natomiast jeśli sprzedamy, to będziemy starali się zrekompensować akcjonariuszom okres ostatnich 5 lat – powiedział członek rady nadzorczej EC Będzin Grzegorz Kwiatkowski.
EC Będzin może zaangażować się w 2-3 małe projekty kogeneracyjne
Elektrociepłownia Będzin chce dalej rozwijać się jako grupa finansowo-produkcyjna i może zaangażować się w 2-3 małe projekty kogeneracyjne w tym i przyszłym roku.
– Mamy dwa scenariusze – jeden, że z inwestorem zagranicznym znajdziemy konsensus w sprawie zbycia Elektrociepłowni Będzin sp. z o.o. i w październiku dojdzie do podpisania umowy, a w przyszłym roku sprzedaży tego aktywa. I drugi wariant, że te wszystkie uzgodnienia przesuną się przynajmniej o rok. Niezależnie od wariantu, planujemy dynamiczny rozwój naszych usług finansowych w Energo-Utechu, związanych z finansowaniem pozabilansowym inwestycji w małe kogeneracje. Nad tym pracujemy i od lipca br. uruchamiamy bardzo intensywne działania w tym zakresie – powiedział prezes Krzysztof Kwiatkowski w rozmowie z ISBnews.
Zarząd planuje zaprezentować tę strategię radzie nadzorczej i akcjonariuszom na walnym zgromadzeniu 28 czerwca br.
– Jeśli szybciej sprzedamy elektrociepłownię, to część pieniędzy z tego tytułu będzie wykorzystana właśnie na rozwój. Jeżeli później, to te pieniądze będą wykorzystane w fazie późniejszej – wskazał prezes.
Grupa ocenia, że ma zdolność finansową, organizacyjną i doradczą do obsługi 2-3 projektów kogeneracyjnych o wartości 50-250 mln zł równolegle. Prowadzone są rozmowy z potencjalnymi partnerami.
– Być może z jednym projektem uda nam się ruszyć jesienią, ale faza przygotowawcza następnych nie będzie daleka – powiedział Kwiatkowski.
Niektóre projekty są we wstępnej fazie i trzeba będzie poczekać aż przyniosą wyniki. Jest też coraz więcej klientów, którzy mają pozwolenie na budowę i nie mają finansowania.
– Widzimy rosnący popyt na nasze usługi, również doradczo-inżynierskie. Wynika to z coraz trudniejszej sytuacji na rynku – dodał członek rady nadzorczej EC Będzin Grzegorz Kwiatkowski.
– W tym roku mija 5 lat, od kiedy weszliśmy do EC Będzin jako grupa do zrealizowania programu rozwojowego i w tym piątym roku zaczynamy etap rozwojowy. Chcemy, żeby grupa finansowo-produkcyjna EC Będzin się utrzymała i dynamicznie rozwijała – wskazał prezes.
Zwrócił też uwagę, że w ostatnim czasie zwiększył swoje zaangażowanie w akcje spółki do poziomu ponad 32 proc.
Elektrociepłownia Będzin prowadzi działalność w zakresie wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. Jest głównym źródłem ciepła w zakresie ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i ciepła technologicznego dla Zagłębia Dąbrowskiego. Spółka jest notowana na GPW od 1998 r.