oorfyngu
Advertisement
PARTNER SERWISU
kctfaeqr

W 2018 roku upadłość konsumencką ogłosiło ponad 6,5 tys. osób

Upadłość konsumencką ogłosiło 6.549 osób w 2018 r. i było to o 1/5 więcej osób niż w 2017 r. i 3-krotnie więcej niż w 2015 r. (2.114 osób), wynika z danych BIK i BIG InfoMonitor. Nieopłacone zobowiązania oszacowano zostały na ponad 732 mln zł.

Z Mazowsza (20 proc.), Śląska (11,8 proc.) i Małopolski (8,4 proc.) pochodzi dwóch na pięciu bankrutujących konsumentów i posiadają oni połowę widocznych w BIK i BIG InfoMonitor zaległości osób ogłaszających upadłość.

– Również uwzględniając relacje ogłaszanych upadłości do liczby mieszkańców danego województwa, rozwiązanie to najchętniej jest wykorzystywane na Mazowszu. Na kolejnych pozycjach, przy takim podejściu znajdują się jednak woj. kujawsko-pomorskie, świętokrzyskie, podkarpackie i podlaskie. Sytuacja może zaskakiwać, biorąc pod uwagę, że według naszych danych w Świętokrzyskiem, na Podkarpaciu i Podlasiu, odsetek osób opóźniających spłatę kredytów i bieżących rachunków jest niewysoki w porównaniu z resztą kraju – powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.

Wśród decydujących się na upadłość niezmiennie utrzymuje się przewaga kobiet – ponad 55 proc. Inna prawidłowość to fakt, że blisko co czwarta osoba korzystająca z tego rozwiązania ma między 36 a 45 lat. Ale już rekordziści z milionowymi długami, których jest ponad dziewięćdziesięciu są nieco starsi, bo średnio mają ponad 47 lat.

– Widać również, że przybywa bankrutujących, którzy ukończyli 56 lat. O ile w pierwszym roku obowiązywania nowych zasad upadłości w 2015 r. było ich niecałe 32 proc., w minionym roku stanowili już prawie 39 proc. – dodał Grzelczak.

>> Analizy techniczne i fundamentalne na życzenie abonentów >> Sprawdź co jeszcze zyskujesz w strefie premium StockWatch.pl

Długi osób, które w 2018 r. ogłosiły upadłość, widoczne w bazach BIK i BIG InfoMonitor, wyniosły 732,4 mln zł. 53 mln zł z tego stanowiły zobowiązania zgłoszone do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, wśród których są m.in. kwoty wpisane przez firmy pożyczkowe, wyroki sądowe nakazujące zwrot długów, długi zgłoszone przez firmy windykacyjne, zaległe alimenty i długi wobec sądów. Większość, bo 679,4 mln zł to kredyty. 145 zeszłorocznych bankrutów miało na koncie wyłącznie kredyty mieszkaniowe o wartości 102,4 mln zł. 347 osób spłacało równolegle kredyty konsumpcyjne i mieszkaniowe na sumę 270,7 mln zł, ale najwięcej – 2.372 osób posiadało ponad 306 mln zł kredytów konsumpcyjnych, o przeciętnej wartości 81.826 zł.

Systematycznie spada natomiast średnia kwota zaległości osób ogłaszających bankructwo. Jak wynika z danych BIK oraz BIG InfoMonitor, w zeszłym roku było to niecałe 142 tys. zł, czyli o 15,5 tys. zł mniej niż rok wcześniej i niemal 96 tys. zł mniej niż w 2015 r. – czytamy także.

Na tle długów rekordzistów to wyjątkowo niewiele. Zeszłoroczna rekordzistka, która ogłosiła upadłość w wieku 54 lat nie spłaciła kredytu o wartości 8,3 mln zł, kolejny rekordzista – mężczyzna, w momencie korzystania z procedury upadłości miał 48 lat i długi w bankach dochodzące do 5,3 mln zł. Oboje są mieszkańcami woj. mazowieckiego. Na kolejnej pozycji uplasował się 68-letni mężczyzna z Małopolski, nie spłacił co najmniej pięciu kredytów na sumę 4,3 mln zł.

W pierwszym roku obowiązywania zliberalizowanych przepisów, czyli w 2015 r. upadłość ogłosiło ponad 2,1 tys. osób, rok później już ponad dwa razy więcej (4,4 tys.), w 2017 r. niecałe 5,5 tys., a w minionym roku 6,55 tys. osób, czyli o 20 proc. więcej niż rok wcześniej i 50 proc. więcej niż w 2017 r.

– Kwota długów osób bankrutujących, widoczna w bazach BIK i BIG InfoMonitor, to po czterech latach 2,46 mld zł. Nie ma wątpliwości, że na szali przesądzającej o upadłości 18.567 osób leży znacznie wyższa suma, bowiem ok. 30 proc. w chwili ogłaszania upadłości nie miało na koncie żadnego kredytu, a 21 proc. bankrutujących osób nie miało widocznych przeterminowanych długów w żadnej z wymienionych baz – podsumowano w materiale.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat