
(Fot. PiS/fb)
Otwarte Fundusze Emerytalne zostaną przekształcone tak, aby system emerytalny w najbliższych latach oparty był na czterech filarach:
- Indywidualne konta emerytalne (IKE) – nowe, dobrowolne, prywatne i kapitałowe
- Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS)
- Pracownicze plany kapitałowe (PPK)
- Indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE)
Według CIR, taki system stworzy podstawy do oszczędzania na późne lata życia (efektem będzie wzrost oszczędności długoterminowych), a także przyczyni się do budowania bezpiecznego oraz stabilnego systemu emerytalnego, a w konsekwencji do wzrostu świadczeń emerytalnych. Biorąc pod uwagę względy demograficzne, przyszła emerytura powinna pochodzić z różnych źródeł.
Najważniejsze rozwiązania:
– Opcją domyślną dla członków OFE będą indywidualne konta emerytalne – w tym przypadku od środków zgromadzonych w OFE zostanie pobrana 15 proc. opłata przekształceniowa. Środki zgromadzone na IKE będą w całości prywatne i dziedziczone. Będzie je można wypłacić jednorazowo lub w ratach, bez podatku po osiągnięciu wieku emerytalnego, zgodnie z pierwotnymi celami reformy z 1999 r.
– Alternatywą dla tej opcji będzie przekazanie środków do ZUS, wtedy nie zostanie od nich pobrana opłata przekształceniowa, ale pieniądze nie będą dziedziczone.
– Opłata jest „elementem sprawiedliwości”, bo emerytury wypłacane przez ZUS są opodatkowane, a pieniądze wypłacane z IKE po osiągnięciu wieku emerytalnego – nie. Bez opłaty przekształceniowej środki z IKE byłyby uprzywilejowane.
– Członek OFE będzie mógł złożyć deklarację o przeniesieniu środków do ZUS. Niezłożenie deklaracji oznacza wybór opcji domyślnej z IKE.
– Powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) – zarządzające OFE – przekształcą się w towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI). OFE staną się specjalistycznymi funduszami inwestycyjnymi otwartymi (SFIO), które będą zarządzane przez TFI. SFIO będą zarządzać przyszłymi IKE.
– Oszczędności w OFE ma ok. 15,8 mln Polaków, którzy odłożyli na nich ok. 162 mld zł.
– Przyjęto, że zarządzaniem środkami Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD) będzie się zajmowało TFI Polskiego Funduszu Rozwoju SA (obecnie jest to ZUS). Zmiana jest uzasadniona, bo do FRD trafią środki z OFE przeniesione do ZUS. W efekcie zmieni się struktura Funduszu Rezerwy Demograficznej, która umożliwi zarządzanie środkami FRD w celach inwestycyjnych, z korzyścią dla polskiej gospodarki. Głównym celem utworzenia FRD było zwiększenie bezpieczeństwa wypłacalności świadczeń z ubezpieczenia emerytalnego. FRD pełni rolę funduszu rezerwowego dla funduszu emerytalnego wyodrębnionego w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – czytamy także.