
Kruk rozpoczyna skup obligacji własnych
Zarząd Kruka zdecydował się na skup obligacji własnych w celu ich umorzenia. Operacja ma potrwać do 30 września br. Łączna wartość przeprowadzonych transakcji ma opiewać na nie więcej niż 25 mln zł.
– Jesteśmy po pierwszych tygodniach od wybuchu epidemii koronawirusa w Europie. Na dzisiaj mogę powiedzieć, że z sukcesem przeszliśmy na zdalną pracę na każdym z rynków, skutecznie zabezpieczając ciągłość procesów biznesowych. Nasza sytuacja płynnościowa jest dobra. Podjęliśmy również decyzję o ograniczeniu inwestycji w nowe portfele wierzytelności w okresie pandemii. Decyzja ta pomaga nam w uzyskaniu dodatkowych wolnych środków – komentuje Piotr Krupa, prezes Kruka.
Rentowności sporej części obligacji Kruka na Catalyst są dwucyfrowe. Niektóre sięgają nawet 20 proc. Spółka uruchamiając skup papierów własnych z jednej strony daje mocny sygnał dla rynku, a z drugiej robi świetny interes. Skup obligacji wycenianych np. na 78 czy 85 proc. nominału pozwoli zaoszczędzić jej sporo gotówki na wykupie.
– Analizujemy sytuację na rynku obligacji. Istotnie wzrosły obroty na naszych obligacjach, a ich cena spadła poniżej nominału. Zakładam więc, że są inwestorzy, którzy w tym trudnym okresie szukają sposobów na wzmocnienie swojej płynności finansowej. To nie jest dobra sytuacja dla aktywnego emitenta obligacji, jakim jest Kruk. Przy obecnej sytuacji płynnościowej grupy, postanowiliśmy przeznaczyć na skup obligacji własnych pewną ograniczoną pulę środków i reagować jeśli notowania naszych obligacji znajdą się istotnie poniżej nominału – dodaje Piotr Krupa.
Niedawno Kruk zrezygnował z emisji nowych obligacji, które miały sfinansować zakup pakietów wierzytelności. Spółka zrezygnowała z inwestycji z uwagi na pandemię koronawirusa. Kruk wciąż ma relatywnie niski poziom zadłużenia (1,3x dług netto do kapitałów własnych na koniec 2019 r.), a jego sytuacja płynnościowa jest stabilna. Na koniec grudnia 2019 r. środki pieniężne i ich ekwiwalenty wyniosły 150 mln zł, a wartość dostępnych i niewykorzystanych linii kredytowych wyniosła 556 mln zł.
9 ciekawych serii obligacji zapadających w 2020 r. z wyceną poniżej nominału