Fot. NBP
– Musimy walczyć z ryzykiem odkotwiczenia oczekiwań inflacyjnych. Jeśli nie podejmiemy tutaj konkretnych działań, jeśli oczekiwania oderwą się od celu – a do tego jest blisko. Gospodarka jest już na wysokich obrotach – a inflacja w maju zbliży się do 5 proc. – powiedział Hardt podczas debaty Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz Katedry Ekonomii Politycznej Uniwersytetu Warszawskiego pt. „Jaki policy mix po pandemii dla Polski i Europy?”.
Podkreślił również, że największym zagrożeniem dla polityki monetarnej w Polsce „jest wejście na taką ścieżkę, w której konsumenci i firmy zaczęliby utwierdzać się w przekonaniu, że nie ma splotu takiego czynników i okoliczności, przy których polska władza monetarna jest w stanie podnieść stopy procentowe”.
– Osobiście nie dysponuję żadną prognozą inflacyjna, która w perspektywie końca tego roku wskazuje na spadek dynamiki inflacji poniżej 3,5 proc. – wskazał Hardt.
– Powinniśmy się koncentrować się na dynamice, a nie na poziomie cen, nie mamy w Polsce strategii oddziaływania na poziom cen – podsumował członek RPP.
Główny Urząd Statystyczny podał wcześniej, że inflacja konsumencka wyniosła 4,3 proc. w ujęciu rocznym w kwietniu 2021 r.
