
Fot. twitter /Ministerstwo Finansów
– Spodziewamy się, że gospodarka w tym roku będzie rosła około 3,8 proc. Oczywiście Ministerstwo Finansów jest konserwatywne, bo nie możemy sobie pozwolić na to, żeby być za dużymi optymistami, bo wtedy będzie kłopot, bo wtedy trzeba ciąć wydatki i to jest bardzo bolesne. Więc my jesteśmy chyba dość konserwatywni na poziomie 3,8 proc. – powiedział Kościński w radiowej Jedynce.
– Rynek zaczyna patrzeć, że powyżej 5 proc. polska gospodarka będzie rosła w tym roku. Więc kibicuję, że rynek ma rację, bo przeważnie rynek ma rację, żeby Polska gospodarka lepiej rosła niż my prognozujemy – dodał.
Ponad miesiąc temu Kościński podczas webinaru pt. „Bloomberg Capital Markets Forum: Poland” mówił, że oficjalnie spodziewa się wzrostu o 3,8 proc. w tym roku, ale oczekuje „nieoficjalnie”, że będzie to „blisko 5 proc. lub nawet ponad 5 proc.”.
Na początku czerwca Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu budżetu na 2022 r. przewidujące m.in. wzrost PKB w wysokości 4,3 proc. wobec 3,8 proc. oczekiwanych w tym roku (i wobec spadku PKB o 2,7 proc. w ub.r.). Wczoraj Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) podwyższył prognozę wzrostu PKB Polski na ten rok do 4,6 proc. z 3,5 proc. oczekiwanych na 2021 r. w kwietniu br. MFW oczekuje także przyspieszenia wzrostu PKB do 5,2 proc. w 2022 roku wobec 4,5 proc. wzrostu prognozowanych w kwietniu.