
Jeronimo Martins: Ludzie stosują ‚trading down’, czyli kupują tańsze produkty, a to ma wpływ na marżę
– Co do inflacji żywności – nie sądzimy, abyśmy widzieli jej koniec – powiedziała Ana Luisa Virginia podczas telekonferencji.
– Fakt, że ludzie stosują ‚trading down’ (tzn. kupują tańsze produkty) ma wpływ na sprzedaż, a szczególnie na marże. Szeroka kwestia: sprzedawać więcej produktów o niższej marży, czyli towarów, produktów, które mają mniejszą lub większą wartość dodaną – oczywiście ma to wpływ na marżę w procentach. W Polsce będzie to zależało od zachowań konsumentów, a my widzimy nowe, dodatkowe źródła presji, a pochodzą one w szczególności ze wzrostu kosztów, który dotyka bezpośrednio nie tylko naszej firmy, ale także rodzin. Więc jeżeli widzimy, że ceny energii idą w górę i wchodzimy w zimę, jeżeli to idzie dalej w górę, a kredyty hipoteczne są rewidowane, przy czym nadal wiele osób ma oprocentowanie zmienne – to prawdopodobnie będzie to oznaczało, że jest tendencja do tego, że ludzie zaczynają mieć świadomość, że muszą oszczędzać na żywności – wyjaśniła CFO.
Podkreśliła, że obecnie „Biedronka jest w najlepszej sytuacji, żeby pozyskać także nowych klientów – i to się dzieje”.
– Macie państwo przeróżne prognozy dotyczące inflacji, ale my widzimy to tak – a przynajmniej my jesteśmy przygotowani na to – że ta presja będzie się utrzymywać – zapowiedziała CFO.
Biedronka ma za sobą udany kwartał
Sprzedaż w sieci Biedronka wzrosła ogółem, liczona w PLN, o 26,9 proc. r/r w II kwartale br., zaś w euro zwiększyła się o 23,7 proc. r/r do 4.446 mln euro. Sprzedaż w sklepach porównywalnych (like-for-like, LFL, liczona w złotych) wzrosła w tym okresie o 22,5 proc. r/r.
W całym I półroczu br. sprzedaż ogółem liczona w PLN wzrosła o 21,3 proc., w tym LFL – o 17,5 proc., natomiast liczona w euro zwiększyła się o 18,7 proc. r/r i wyniosła 8.289 mln euro.
– W Polsce Biedronka nadal koncentrowała swoją strategię handlową na powstrzymaniu wzrostu cen żywności żywności. Asertywność, z jaką przyjęła rolę ‚tarczy antyinflacyjnej’ przyczyniła się w decydującym stopniu do wzrostu sprzedaży w walucie krajowej o 21,3 proc. (+26,9 proc. w II kwartale) do wzrostu sprzedaży w walucie lokalnej o 21,3 proc. (+26,9 proc. w II kwartale) – czytamy w komunikacie.
Wynik EBITDA sieci Biedronka w I półr. br. wyniósł 721 mln euro.
– Wzmocnienie konkurencyjności było kluczem do znacznego wzrostu EBITDA o 15,4 proc. (+17,9 proc. w walucie lokalnej). Odpowiednia marża wyniosła 8,7 proc. (8,9 proc. w I poł. 21 r.). Ewolucja tej marży odzwierciedla strategię inwestowania w ceny i rosnącej inflacji kosztów, w której wyróżnia się gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej i paliw – czytamy dalej.
W I poł. 2021 r. wynik EBITDA Grupy Jeronimo Martins wzrósł o 7,2 proc. r/r do 851 mln euro. Przychody grupy wzrosły w tym okresie o 20 proc. r/r do 11 883 mln euro (a przy stałym kursie walutowym – o 21,7 proc. r/r).
Capex na sieć Biedronka wyniósł 161 mln euro w I poł. br. (i stanowił 51 proc. nakładów inwestycyjnych grupy) wobec 120 mln euro rok wcześniej (odpowiednio: 60 proc. nakładów grupy).
W I poł. br. sieć Biedronka otworzyła 40 sklepów (33 netto) i przebudowała 127 lokalizacji, zwiększając sieć do 3 283 placówek na koniec czerwca.