
Szwarc z MF: Trwają analizy dotyczące tzw. podatku Belki, bez rozstrzygnięć
– Powinniśmy zastanowić się nad tym by był to podatek [od zysków kapitałowych] progresywny – powiedziała Szwarc podczas czatu z inwestorami zorganizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.
Argumentowała, że „ci, którym udało się zaoszczędzić i zainwestować niewielkie kwoty, powinni być mniej obciążeni niż milionerzy”.
– Prowadzimy analizy zysków i strat takiego rozwiązania – dodała.
Z jej wypowiedzi wynikało jednak, że są to tylko prace analityczne, a nie przygotowywanie projektu nowych regulacji.
Przypomniała, że w ubiegłym roku wprowadzono rozwiązanie pozwalające na uniknięcie podatku Belki od inwestycji długoterminowych – inwestor, który nabył akcje w ramach IPO i nie sprzedał ich przez trzy lata wynikające z nich dywidendy być z tego podatku zwolnione. Zauważyła jednak również, że z sygnałów napływająych do resortu wynikało, że część inwestorów oceniała, że to rozwiązanie będzie barierą w rozwoju płynności na giełdzie.
Podatek od dochodów kapitałowych, czyli tzw. podatek Belki, został wprowadzony w 2002 roku przez rząd Leszka Millera, w którym Marek Belka był wicepremierem i ministrem finansów. Początkowo stawka podatku wynosiła 20% i obejmowała zyski z oszczędności od depozytów i lokat bankowych. W 2004 roku rozszerzono opodatkowanie również o dochody kapitałowe pochodzące z inwestycji giełdowych; jednocześnie obniżono podatek do 19 proc.