Ostatni rok kurs grupy finansowej Getin spędził w kanale zniżkującym. Ostatnie dotknięcie dolnego pułapu kanału miało miejsce w czerwcu, gdy kurs osiągnął najniższą wartość w tym roku – 1,43 zł. Po krótkim dynamicznym odreagowaniu nastąpiło uspokojenie i przez następne miesiące kurs poruszał się w trendzie bocznym, zbliżając się nieuchronnie do górnego ograniczenia kanału. Wybicie nastąpiło w połowie września i pozostawiło po sobie na wykresie lukę hossy.
Obecnie kurs kontynuuje wspinaczkę, mając na celu pełną realizację zasięgu wybicia z kanału. Osiągnięcie zakładanego poziomu 2,64 zł nie powinno sprawić najmniejszego kłopotu. Otuchy kupującym dodają wskaźniki, które już dwa tygodnie temu opowiedziały się po ich stronie – linia MACD przecięła od dołu nie tylko sygnalną, ale i poziom równowagi; linia ADX podąża za kierunkową DI+ a RSI znalazł się w strefie wykupienia, co w obecnej sytuacji świadczy o sile krótkoterminowego trendu wzrostowego.