Nasza giełda znowu przysiadła. Jeszcze w poniedziałek siłę demonstrował WIG20, ale już na kolejnych sesjach spuścił z tonu. Okoliczności nie sprzyjały kontynuacji dobrej passy. Znowu powrócił temat kwestii pomocy finansowej dla Grecji oraz klifu fiskalnego w USA. Do tego dodatkowe napięcie wytwarzają trwające negocjacje dotyczące budżetu UE na lata 2014-2020 oraz czarny piątek w USA, który umownie rozpoczyna sezon świątecznych zakupów. Ten moment jest uznawany, jako swoisty barometr popytu konsumpcyjnego na dalszy okres. >> Zobacz komentarz do piątkowej sesji: Rynki głodne rozstrzygnięć politycznych.
Mimo wszystko z cienia udało się wyjść mWIG40, który na spadkowym rynku zanotował w tym tygodniu 2,5-proc. zwyżkę. Już w poniedziałek udanie zaatakował poziom 2.400 pkt., a teraz próbuje testować szczyt z poprzedniego miesiąca.
– Duże spółki w ostatnich dniach zachowują się gorzej od rynków otoczenia, a zdecydowanie lepiej ocieplenie na giełdach zewnętrznych wykorzystują spółki średnie zgromadzone w indeksie mWIG40. Indeks ten wybił się z flagi i aktualnie testuje okolice poprzedniego maksimum. Po jego przekroczeniu będzie można myśleć o możliwym ataku na tegoroczne maksima, a sprzyjać temu może koniec roku, kiedy często oglądamy windows dressing. Za istotne wsparcie może służyć średnia krocząca ze 150 sesji, która aktualnie przebiega w okolicach 2.400 pkt. – mówi Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
Kliknij aby powiększyć
Ekspert zwraca uwagę na akcje Polimeksu-Mostostalu, który jest reprezentantem indeksu średnich spółek. Budowlana grupa dalej czyści bilans, co widać po ostatnim kwartale, gdzie pokazała olbrzymią stratę. Z ostatnich doniesień wynika, że planowane emisje ratunkowe zostaną przeprowadzone na przełomie tego i przyszłego roku. Ostatnio znowu doszło do gwałtownych ruchów na akcjach Polimeksu.
Analizę techniczną wykresów akcji Polimeksu-Mostostalu i Eurocashu wraz z omówieniem
– Spółki nie trzeba specjalnie przedstawiać ze względu na skalę uwagi, jaka jeszcze niedawno się na niej skupiała. W ostatnim czasie sprawa nieco przycichła, mimo że w między czasie opublikowane zostały fatalne wyniki za III kwartał. Jak widać po zachowaniu kursu, negatywnej reakcji na słabe rezultaty w minionym kwartale próżno szukać, co należy odczytywać pozytywnie. Można nawet spekulować o zakończeniu korekty wrześniowych zwyżek i możliwości rozpoczęcia podejścia pod niedawne maksima w okolicach 0,90 zł. Wsparcie przebiega na poziomie 0,62 zł za akcję. – podkreśla Łukasz Bugaj.
Kliknij aby powiększyć
>> Zobacz także analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki. >> Wszystkie najważniejsze informacje na temat Polimeksu znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
Znowu przypomniał o sobie Eurocash. Kurs zaczął odbudowywać się po ostrej przecenie po zapowiedzi sprzedaży znaczącego pakietu akcji przez głównego udziałowca. Impulsem do poprawy był raport za III kwartał, w którym handlowa grupa dynamicznie poprawiła przychody oraz zyski. W ujęciu r/r widzieliśmy skok odpowiednio o 62 proc. i 83 proc.
– Kurs spółki od maja znajduje się w ramach szerokiej konsolidacji. W październiku i na początku listopada budowana była baza bliżej dolnego ograniczeni trendu bocznego, z której kurs wybił się i może zmierzać w kierunku górnego ograniczenia na wysokości 46 zł za walor. Podejściu sprzyja długoterminowy trend, który wciąż jest wzrostowy. -zaznacza analityk DM BOŚ.
Kliknij aby powiększyć
>> To co najważniejsze na temat kondycji spółki znajdziesz tutaj. >> Zobacz obraz fundamentalny Eurocashu w serwisie StockWatch.pl