W tym tygodniu WIG20 radził sobie ze zmiennym szczęściem. Emocjonująco zrobiło się zwłaszcza w czwartek po informacjach Banku Światowego o tym, że ożywienie gospodarcze wciąż pozostaje niepewne i nierówne. Raport nie wystraszył całkowicie inwestorów. W piątek na parkietach znowu dominuje zieleń. Wzrosty to po części efekt medialnych doniesień o kontynuacji dodruku pieniądza przez FED. Informacja dodała otuchy szczególnie blue chipom, których indeks najmocniej zyskuje i próbuje wrócić do wspinaczki rozpoczętej w drugiej połowie kwietnia.
W piątek WIG20 zbliżył się do poziomu 2.500 pkt. Z technicznego punktu widzenia ważne będzie uporanie się z oporem na 2.518 pkt.
– Indeks z dniem 27 maja wyrysował formację odwróconej głowy z ramionami i tym samym zakończył męczącą korektę od początku roku. Aktualnie dojście do okolic 2.500 pkt. przyhamowało zwyżki i tego należało się spodziewać, gdyż wybicie poziomu 2.518 pkt. oznaczałoby już potrzebę zmierzenia się z tegorocznymi maksimami. Wygląda więc na to, że rynek zbiera siły na pokonanie istotnego poziomu oporu i w dogodnym terminie liczyć się trzeba z kontynuacją podejścia. – ocenia Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
Kliknij aby powiększyć
Bohaterem ostatnich sesji jest PKO PB. To na tej spółce skupiają się największe obroty, a języczkiem u wagi jest umowa przejęcia Nordea Bank. Analitycy uważają, że to dobry biznesowo krok i akwizycja wpisuje się w strategię PKO BP. Na wieść o tej transakcji Espirito Santo podwyższył cenę docelową dla PKO BP o 5 proc., do 42,20 zł, podtrzymując rekomendację kupuj. Natomiast Wood&Company podniósł cenę docelową akcji banku do 35,30 zł z 32,90 zł, podtrzymując dla nich rekomendację sprzedaj. >> Więcej informacji na temat planowanej akwizycji znajdziesz tutaj.
analizę techniczną walorów PKO BP oraz KGHM wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Po wybiciu z kilkumiesięcznego trendu spadkowego, kurs spółki dotarł do tegorocznych maksimów i jednocześnie poziomu oporu. Po ostatnim podejściu odpoczynek wydaje się jak najbardziej uzasadniony, ale warto go obserwować, gdyż brak agresywnej podaży może skutkować przyszłym wybiciem i skierowaniem uwagi inwestorów na poziomy przekraczające już 40 zł za walor. Pierwsze wsparcie przebiega w okolicach 36,75 zł za akcję. – zaznacza Łukasz Bugaj.
Kliknij aby powiększyć
Od blisko miesiąca akcje KGHM zdobywają wyższe poziomy cenowe. W tym okresie zyskały już około 10 proc., ale od początku roku są na 22-proc. minusie. W tym tygodniu analitycy JP Morgan obniżyli cenę docelową akcji KGHM do 171,80 zł ze 172 zł wcześniej, ale dalej zalecają ich przeważanie. Niedawno własną rekomendację odtajnił DM BDM. Biuro podwyższyło cenę docelową akcji KGHM do 163,80 zł z 135,80 zł i nadal utrzymuje zalecenie akumuluj. >> Techniczną stronę waloru znajdziesz też w ATTrader.pl
– Kurs spółki od kilku dni walczył przy poziomie istotnego oporu okolic 152 zł za akcję. Wydaje się, że byki w końcu go sforsowały, co oznacza wybicie z kilkutygodniowej męczącej konsolidacji. Obliczając zasięg wzrostów przez odłożenie wysokości poprzedzającego przystanku wychodzi, że poziom 165 zł jest pierwszym miejscem docelowym dla popytu. – ocenia Łukasz Bugaj.
Kliknij aby powiększyć
>> W serwisie znajdziesz analizę aktualnej sytuacji fundamentalnej KGHM po wynikach za ostatni kwartał. >> Zobacz analizę najnowszego raportu przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl