Analitycy DM PKO BP podnieśli rekomendację dla Synthosu ze sprzedaj do trzymaj. Jednocześnie przycięli cenę docelową z 5,23 zł do 4,68 zł za akcję. Raport wydano przy kursie 4,30 zł.>> Pozostałe rekomendacje dla spółki znajdziesz tutaj.
Biuro zwraca uwagę, że spółka począwszy od II kwartału 2012 roku notuje systematyczne pogorszenie wyników w związku z załamaniem sprzedaży opon, co ma związek z pogorszeniem koniunktury w branży motoryzacyjnej. Jednocześnie oczekuje, iż najbliższe wyniki będą najsłabszymi w tym roku. Broker spodziewa się umiarkowanej poprawy oraz stabilizacji w kolejnych okresach.
– Synthos zaraportował bardzo słabe wyniki za I kw. 2013 r., na skutek załamania europejskiego rynku wymiany opon oraz utrzymującej się słabej koniunktury w światowym przemyśle motoryzacyjnym. Według informacji opublikowanych przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Aut (ACEA), w maju br. liczba rejestrowanych nowych aut osobowych w UE spadła o 5,9 proc. r/r., a narastająco od początku roku spadki sięgają prawie 6,8 proc. Załamanie europejskiego rynku motoryzacyjnego znajduje swoje odbicie w ujemnej dynamice rynku wymiany opon, który jest głównym motorem całościowej sprzedaży opon (około 80 proc. generowanego popytu). – zaznacza DM PKO BP.
>> W serwisie znajdziesz analizę aktualnej sytuacji fundamentalnej Synthosu po wynikach za ostatni kwartał. >> Zobacz analizę najnowszego raportu przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
Problemem dla spółki jest też stagnacja na rynku kauczuków, która przełożyła się na ponad 25 proc. spadki cen butadienu patrząc od początku br. Broker zwraca uwagę, że niskie ceny powodują, iż w przypadku zintegrowanych producentów kauczuków, takich jak Synthos, własna produkcja butadienu przy wysokich cenach nafty staje się nieopłacalna. W efekcie marże na produkcji kauczuków ulegają erozji, co było szczególnie widoczne w poprzednich kwartałach. Dopóki nie nastąpi poprawa popytu na opony notowania butadienu będą pod presją, ograniczając tym samym skalę wzrostu cen kauczuków.
– Oczekujemy, iż ze względu na spadki cen butadienu w II kwartale 2013 r., wcześniej planowanym postojem remontowym oraz kosztami nieplanowanego wstrzymania mocy produkcyjnych w Kralupach ze względu na ryzyko powodzi wyniki II kwartału będą jednymi ze słabszych w skali całego roku. Niemniej jednak począwszy od III kwartału br. Synthos powinien wypłaszczyć dynamikę wyników w relacji r/r, a wyraźniej poprawy należy oczekiwać począwszy od 2014 r. – czytamy w raporcie.
Biuro prognozuje, że w tym roku przychody spółki wyniosą 5,82 mld zł, zysk operacyjny 603 mln zł, a zysk netto 515 mln zł. W zeszłym roku wyniki te kształtowały się na poziomie odpowiednio 6,2 mld zł, 776 mln zł oraz 585 mln zł.
W poniedziałek akcje Synthosu tracą na wartości. Słabe zachowanie kursu spółki widoczne jest od połowy marca – od tego momentu jej notowania straciły ponad 30 proc.>> Techniczną stronę waloru znajdziesz w ATTrader.pl