W poniedziałek późnym wieczorem Budopol-Wrocław przekazał ważny komunikat. Budowlana spółka zdecydowała się na wywieszenie białej flagi. 29 lipca zarząd spółki złożył wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu. W komunikacie nie podano przyczyn podjętej decyzji.
Budopol-Wrocław jest drugą spółką budowlaną z giełdowym rodowodem, która w 2013 roku oficjalnie bankrutuje. Wcześnie na identyczny krok zdecydował się zarząd Sobetu, spółka notowana na NewConnect.
– Zarząd spółki Budopol–Wrocław SA informuje, iż w dniu 29 lipca 2013 roku emitent złożył w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia – Fabrycznej, Wydział VIII Gospodarczy ds. Upadłościowych i Naprawczych, wniosek o ogłoszenie upadłości emitenta z możliwością zawarcia układu. – czytamy w komunikacie spółki.>> Komunikat znajdziesz tutaj.
Wcześniej niepokojącym sygnałem było bankructwo spółki zależnej. 5 lipca w wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu złożył Zebud Budopol GW Sp. z o. o. s.k.a. Tutaj bezpośrednim powodem był brak możliwości uregulowania przez spółkę raty kredytowej wymagalnej na koniec stycznia 2013 roku wobec banku ING Bank Śląski oraz pogłębiające się zatory płatnicze w relacji z inwestorami (w większości spółkami z grupy kapitałowej Gant Development SA).
Sześć podmiotów zależnych wchodzących w skład grupy świadczy usługi budowlano-montażowe, drogowe oraz wynajmuje nieruchomości. Największym akcjonariuszem Budopolu jest spółka Gant Development, który posiada 16.600.000 akcji (31,92 proc. kapitału zakładowego). Spółka jeszcze przy okazji raportu za I kwartał 2013 r. zwracała uwagę na trudną sytuację finansową, która po części wynikała z problemów płynnościowych swojego największego udziałowca. W raporcie zarząd przyznał, że istnieje zagrożenie dla możliwości kontynuacji działalności przez grupę, z powodu wysokiego salda zobowiązań krótkoterminowych, przeterminowanych zobowiązań publiczno-prawnych oraz zobowiązań kredytowych wobec ING Banku Śląskiego.
– Zarząd dokonał oceny sytuacji płynnościowej w kontekście uzależnienia od grupy kapitałowej Gant Development SA, uzależnienie to ma istotny wpływ na prowadzenie działalności. Zdaniem zarządu, na dzień zatwierdzenia skróconego skonsolidowanego sprawozdania finansowego możliwość kontynuacji działalności grupy jest ściśle uwarunkowane spłatą przez spółki z grupy kapitałowej Gant Development SA przeterminowanego zadłużenia, możliwością rozpoczęcia realizacji nowo planowanych przez Gant Development SA zadań inwestycyjnych, pod warunkiem zapewnienia finansowania lub rozpoczęciem współpracy z nowym, potencjalnym inwestorem. -czytamy w raporcie za I kwartał.
>> Nie pomijaj fundamentów – w serwisie znajdziesz najważniejsze informacje na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Budopolu po wynikach w serwisie StockWatch.pl
W pierwszych trzech miesiącach 2013 r. budowlana grupa miała 9,54 mln zł przychodów wobec 25,98 mln zł w okresie bazowym w 2012 r. Na poziomie netto widniała strata w wysokości 5,3 mln zł wobec 794 tys. zł zysku w I kwartale 2012 r. Na działalności operacyjnej również pojawiła się strata. Wynik spadł z 272 tys. zł na plusie do 4,3 mln zł na minusie. Na koniec marca łączna kwota zobowiązań krótkoterminowych oraz rezerw o charakterze krótkoterminowym wyniosła 46,46 mln zł.
Na początku wtorkowej sesji kurs akcji Budopolu-Wrocław zniżkuje o 19 proc. do 0,17 zł. Notowania budowlanej spółki już od wielu kwartałów utrzymują się w ramach trendu spadkowego. Jeszcze na początku roku jeden walor budowlanej grupy był wyceniany na ok. 0,30 zł. Ponad 5-proc. przecenę widać na kursie głównego akcjonariusza – spółki Gant Development.>> Sprawdź też walory Budopolu od strony technicznej w serwisie ATTrader.pl
