Serwis StockWatch.pl przeanalizował wyniki spółek za III kwartał pod kątem branżowym. W naszym zestawieniu braliśmy pod uwagę skład sektorów wg oficjalnej klasyfikacji GPW oraz uwzględniliśmy spółki, które przekazały wyniki za III kwartał 2011 r. i są notowane od co najmniej roku. Wyniki pokazują, że był to różny kwartał dla poszczególnych branż. Rzecz jasna pojawili się liderzy i maruderzy. Wśród gwiazd naszego rankingu branżowego najmocniej świeci sektor chemiczny i surowcowy. Do outsiderów natomiast można zaliczyć handel hurtowy, media i deweloperów, gdzie były wielkie rozczarowania.
>> Analitycy StockWatch.pl na bieżąco omawiają raporty spółek >> Sprawdź aktualną listę najnowszych omówień.
Trzeci kwartał był dobry niemal dla wszystkich sektorów tylko pod względem przychodów. Zsumowana dynamika sprzedaży we wszystkich branżach przekroczyła 22 proc. w ujęciu rocznym. Najmocniej rosła sprzedaż w sektorze chemicznym, który korzystał z dobrej koniunktury na rynku. W efekcie przychody w tej branży wzrosły blisko 60 proc. Wyraźną dynamikę zanotowały także sektory o mniejszym znaczeniu dla giełdy tj.: motoryzacyjny (+36 proc.) oraz tworzyw sztucznych (+33 proc.). W ujęciu wartościowym najwyższą sprzedaż miała branża paliwowa. Tu przychody w sumie przekroczyły 61,5 mld zł, a dynamika 26 proc. Wysoką sprzedaż miała także energetyka – 21,8 mld zł przy ponad 30-proc. wzroście. Natomiast tylko dwie branże w III kwartale zanotowały spadek przychodów. Najgorzej pod tym względem wypadła telekomunikacja z ponad 4-proc. spadkiem. Wpływ na to miał utrzymujący się spadek przychodów w Telekomunikacji Polskiej. Drugim sektorem na minusie były tzw. usługi inne z minimalnym spadkiem (-0,36 proc.).
Znacznie więcej branż ma za sobą spadek zysku netto. W sumie stopniał on aż o 37 proc., a spadek zanotowało aż 13 sektorów. Najmocniejszy zjazd był widoczny w handlu hurtowym. Tu ponad 300 mln zł zysku zamieniło się w przeszło 2,6 mld straty. Jednak nie bez znaczenia była tu duża strata wykazana przez amerykańskiego dystrybutora i producenta wódki CEDC (-839,9 mln USD). Wysokie straty miały związek z dokonaniem odpisu wynikającego z trwałej utraty wartości firmy i wartości polskich znaków towarowych. Wyraźną utratę zysków widzimy także w branży deweloperskiej oraz medialnej. Tu z kolei swoje zrobiła wysoka strata GTC (wynikała głównie ze straty z tytułu aktualizacji wyceny nieruchomości inwestycyjnych) oraz TVN (wpływ miało przeszacowanie długu denominowanego w euro).
Po stronie najszybciej zwiększających zyski znalazła się branża Hotele i restauracje z dynamiką na poziomie 829 proc. Jednak od razu należy dodać, że zeszłoroczna baza w tej branży jest niska (tylko 15 mln zł). Wysoką formę w III kwartale wykazały za to spółki chemiczne. Dynamika zysku netto w tej branży przekroczyła 536 proc. Najwyższe zyski w ujęciu ilościowym wypracowały banki. Zysk netto tego sektora przekroczył 3,4 mld zł. To ponad 40 proc. łącznego zysku we wszystkich branżach.
Warto jednak zauważyć, że łączna EBITDA dla giełdy jednak się zwiększyła – marża utrzymana na 16,37 proc., a wartościowo EBITDA większa o 23 proc. niż rok wcześniej. Oznacza to, że gotówkowa rentowność operacyjna jest utrzymana. Spółki inwestują w środki trwałe i mają większą amortyzację oraz mają większe koszty finansowe i różnice kursowe. Więc spadek zysku jest poza działalnością operacyjną. Ale marża EBITDA poprawiła się tylko nieznacznie. Rok temu była na poziomie 16 proc. Najwyższą marżę EBITDA zanotował sektor surowcowy (prawie 45 proc.) w czym nie mała zasługa KGHM. Także ponad 40-proc. rentowność obserwowaliśmy w sektorach telekomunikacyjnym oraz kapitałowym. Na przeciwległym biegunie znalazły się: handel hurtowy (-2,72 proc.), lekki (4,91 proc.) oraz budownictwo (5,48 proc.).
>> Zaktualizowane wskaźniki sektorów i indeksów >> znajdują się w serwisie StockWatch.pl
Dużo gorzej od marży EBITDA wygląda zestawienie marży netto. Liczona dla wszystkich branż spadła z 9,5 proc. w III kwartale zeszłego roku do niespełna 4,9 proc. Tu pięć branż zanotowało ujemne marże, a najgorzej wypadła deweloperka. Bezkonkurencyjnym pod względem rentowności netto jest sektor surowcowy z wynikiem prawie 42 proc.
W sumie w III kwartale analizowane giełdowe spółki zarobiły na czysto prawie 8,5 mln zł. W ujęciu rocznym jest to spadek o 5 mld z. Długofalowo nie jest to jeszcze niepokojące, bo firmy w ten sposób inwestują we wzrost. Inwestycja zwróci się w postaci zwiększonych zysków, o ile ten wzrost będzie trwały. Krótkofalowo natomiast trend zysków daje negatywny obraz rynku i jest niekorzystny dla inwestorów – odbiera wartość z wyceny dochodowej.