W ostatnich dniach na rynek napłynęła solidna porcja istotnych i zaskakujących informacji o znaczeniu makro. Pierwszym z nich było niespodziewane cięcie stóp procentowych przez EBC. Z jednej strony jest to działanie stymulacyjne, ale z drugiej martwić może fakt, że jest ono potrzebne. Dalej, bardzo dobre dane dotyczące PKB i sytuacji na amerykańskim rynku pracy. Okazały się one na tyle dobre, że pojawiają się obawy o ich wiarygodność w kontekście oczekiwanego negatywnego wpływu government shutdown. I tutaj również można odbierać je jako pozytywny sygnał poprawy sytuacji za oceanem, ale z drugiej strony, jako zapowiedź szybkiego zakończenia QE3.
Reakcja rynków finansowych na cięcie stóp procentowych i dane o PKB Stanów Zjednoczonych była dynamiczna i negatywna, ale szybko się uspokoiła i indeksy ponownie skierowały się na północ. Pomogły w tym piątkowe dane z rynku pracy. Warto zwrócić uwagę na fakt, że główne światowe indeksy znajdują się w okolicach swoich wieloletnich szczytów, ale nie widać oznak niezdecydowania. Negatywne informacje nie powodują panicznej ucieczki z rekordowych poziomów. Wręcz przeciwnie – dane wywołujące nerwowe spadki są szybko wykorzystywane do zwiększania pozycji na przecenie. Takie zachowanie rynków wskazuje siłę trendu spadkowego i zdecydowanie inwestorów. Aktualnie możemy mieć do czynienia z konsolidacją na wysokich poziomach, która będzie stanowić bazę do kontynuacji trendu.
Słabiej w ostatnich dniach zachowuje się polska giełda, ale w kilkumiesięcznym ujęciu indeks WIG nie odstaje znacząco od głównych światowych rynków. Zakładając realizację wzrostowego scenariusza za granicą, trwająca aktualnie w Polsce korekta spadkowa może okazać się dobrym momentem do zwiększenia pozycji na niższych poziomach cenowych. We wtorek rano główne indeksy warszawskiej giełdy znajdują się nieznacznie na plusie, a rozkład obrotów wskazuje na równowagę popytu i podaży.
>> Sytuację i nastroje na rynku możesz szybko sprawdzić. >> Gorące spółki wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl.
Do grona gorących spółek należy Quercus, którego kurs zyskuje na wartości blisko 4 proc. Na rynku pojawiły się plotki o ewentualnym przejęciu TFI, przez amerykańskiego giganta zarządzania Franklin Templeton. Spółka w komunikacie zdementowała medialne plotki. >> Pełna treść komunikatu.
Temat przejęcia rozgrzewa również kurs Alior Banku, który obejmie 57,6 proc. udziałów w firmie Money Makers, która specjalizuje się w zarządzaniu aktywami. Przejmowana spółka uzupełni ofertę banku o usługi asset management. Według Wojciecha Sobieraja, prezesa Alior Banku, inwestycja stworzy podstawy pod budowę własnego TFI w przyszłości. Kurs reaguje na te informacje wzrostem o ponad 2 proc.
Blisko 4 proc. na wartości zyskuje z kolei Eurocash. Analitycy Goldman Sachs podwyższyli rekomendację dla spółki z neutralnie do kupuj. Cena docelowa akcji została podniesiona z 63 do 64,90 zł. Na piątkowym zamknięciu za papiery Eurocash płacono 45,50 zł.