CI Games pozyskało środki z emisji akcji w ramach subskrypcji prywatnej. Producent gier wyemitował 1.264.999 walorów serii E po 9 zł za sztukę. Umowy objęcia akcji serii E zostały zawarte z 99 inwestorami. Środki pozyskane z emisji akcji w ramach podwyższenia kapitału miały być, zgodnie z projektami uchwał, użyte na finansowanie bieżącej działalności spółki, a w szczególności sfinalizowanie aktualnie prowadzonych projektów związanych z produkcją oraz dystrybucją gier video, a także rozpoczęcie nowych projektów.>> Odwiedź stronę analityczną CI Games w serwisie.
Walne CI Games w połowie listopada upoważniło zarząd do podwyższenia kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego w ciągu trzech lat. Podwyższenie miało być dokonane przez emisję akcji, z wyłączeniem prawa do poboru dla obecnych akcjonariuszy. Trzeba przypomnieć, że uchwała o podwyższeniu kapitału nie została podjęta jednogłośnie. Sprzeciw wyraził m.in. Quercus TFI, jeden ze znaczących udziałowców spółki.
Spółka dała do zrozumienia już październiku, że jest w potrzebie i szuka finansowania na najbliższe kwartały. Opcją ma być emisja akcji w ramach kapitału docelowego, a równolegle w grę wchodziło wypuszczenie nowych obligacji oraz kredyt. Wówczas CI Games szacowało swoje zapotrzebowanie na kapitał zewnętrzny w perspektywie trzech kwartałów na 20 mln zł. Łączny budżet produkcyjny Enemy Front i Lords of the fallen to ponad 50 mln zł. Obie gry mają zadebiutować na rynku w przyszłym roku.
W III kwartale spółka zanotował stratę operacyjną w wysokości -1,1 mln zł wobec -3,5 mln zł sprzed roku. Netto CI Games stracił -1,6 mln zł w porównaniu z -2,8 mln zł. Towarzyszył temu spadek przychodów z 10,1 mln zł do 9,2 mln zł.
We wtorek akcje spółki zyskują kilka procent. W szerszej perspektywie notowania producenta gier komputerowych są na sporym minusie. Jeszcze we wrześniu za akcje spółki płacono ponad 17 zł. Na przestrzeni kilku tygodni papiery potaniały nawet do 9 zł.>> Techniczną stronę waloru znajdziesz w ATTrader.pl