
Mapa rynku
Czerwony początek tygodnia przy ulicy Książęcej. W południe indeks WIG20 spadał o 2,28 proc. do 2.746 pkt., WIG o 1,85 proc. do 101.245 pkt., mWIG40 o 1,14 proc. do 7.916, a sWIG80 o 0,48 proc. do 28.757 pkt. W południe taniały akcje łącznie ponad 55 proc. wszystkich spółek notowanych przy ulicy Książęcej, a drożały niespełna 32 proc. z nich.
GPW najsłabszym rynkiem w Europie
W poniedziałek polski rynek akcji jest jednym z najgorszych w Europie, co automatycznie rodzi pytanie o wpływ niedzielnych wyborów prezydenckich w Polsce na zachowanie GPW. Wyborów, których wyniki zostały w mediach okrzyknięte jako zaskakujące i otwierające furtkę do zwycięstwa za dwa tygodnie kandydata popieranego przez PiS. To pytanie wybrzmiewa szczególnie głośno po tym, gdy w kontrze do giełdy w Warszawie stoi zachowanie parkietu w Bukareszcie, który rośnie dziś aż o 3,6 proc. w reakcji na zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Rumunii proeuropejskiego burmistrza Bukaresztu.
Z pewnością w poniedziałkowym zachowaniu GPW może być komponent rodzimej polityki, a spadki mogą odzwierciedlać strach inwestorów o przyszłą stabilność polityczną w Polsce. Nie mniej jednak spadki to przede wszystkim reakcja na pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych, do czego przyczyniła się ostatnia decyzja Moody’s o obniżeniu ratingu Stanów Zjednoczonych z najwyższego poziomu AAA do Aa1. To właśnie ten czynnik dziś ma mocno negatywne przełożenie na amerykański rynek obligacji, stoi za wyprzedażą dolara i ma potencjał wywołania większej korekty na Wall Street, po tym jak w ostatnim miesiącu amerykański rynek akcji doświadczył spektakularnego rajdu w górę, odreagowując tym samym równie duże spadki z przełomu marca i kwietnia br.
O ile dzisiejsza duża słabość polskiego rynku akcji, w tym największych spółek może nieco zaskakiwać, przez co spadki będą łączone z wynikami I tury wyborów prezydenckich w Polsce, to już sama korekta na GPW nie jest zaskoczeniem. Zanosiło się na nią już od tygodnia. A dokładnie od momentu gdy WIG20 cofnął się z okolic 2900 pkt., a szeroki WIG z poziomu 105 000 pkt., po tym jak wcześniej oba indeksy mocno rosły, a ich stopa zwrotu od początku roku przekroczyła 30 proc. Już wtedy było jasne, że w tym tempie rynek akcji nie mógł dalej rosnąć. Szczególnie, że potencjał wzrostowy dotychczasowych „koni pociągowych” hossy, a mianowicie banków, znacząco się wyczerpał. To jeszcze nie koniec hossy na GPW, ale jej kontynuacja będzie wymagać oczywistej zmiany liderów hossy. A ten proces trochę zajmuje czasu. Dlatego mając to na uwadze, a także rozwój sytuacji na rynkach globalnych, najbliższe kilka tygodni prawdopodobnie upłynie pod znakiem spadków.
Banki na mocnych minusach
W poniedziałek najsłabszym sektorem na GPW są banki. W południe WIG-Banki spada aż o 3,83 proc., a taniejące akcje PKO BP (73,76 zł; -4,41 proc.), Pekao (175,65 zł; -3,41 proc.) i Santander Bank Polska (507,60 zł; -4,98 proc.) mają największy negatywny wpływ na indeks dużych spółek.
Podobnie to wygląda w przypadku mWIG40, któremu ciążą przede wszystkim taniejące akcje Banku Milllennium (14,63 zł; -3,3 proc.) i ING Banku Śląskiego (297 zł; -2,62 proc.), przy wydatnej pomocy spadających akcji Cyfrowego Polsatu (16,855 zł; -5,2 proc.).
Pozytywne akcenty w branży gamingowej
Na tle słabego rynku całkiem dobrze wypada segment producentów gier wideo. W poniedziałek kilkuprocentowe wzrosty notują CI Games, Creepy Jar, Big Cheese Studio i PlayWay. Jednak z uwagi na brak konkretnych komunikatów do dzisiejszych wzrostów należy podchodzić z dozą ostrożności.
Newag trzyma się blisko ATH
O ponad 2 proc. drożeją akcje Newagu. Spółka opublikowała raport za I kwartał, w którym wykazała 52,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2025 r. wobec 14,67 mln zł zysku rok wcześniej. Wynik jest o kilka mln zł lepszy od szacunkowych wyników, opublikowanych 12 maja.
Zwrot w Saule Technologies?
Na rynku NewConnect skalą wzrostów wyróżnia się Saule Technologies. Akcje spółki drożeją dzisiaj o ponad 28 proc. po komunikacie o „propozycji transakcji złożonej przez osobę prywatną do Columbus Energy S.A. oraz DC24 Alternatywna Spółka Inwestycyjna Sp. z o.o., polegającej na odkupieniu wszystkich wierzytelności przysługujących Columbus Energy oraz DC24 Alternatywna Spółka Inwestycyjna Sp. z o.o. wobec grupy Saule oraz Olgi Malinkiewicz”. Druga część oferty dotyczy odkupienia wszystkich akcji posiadanych przez Columbus Energy w Saule Technologies.