Indeksy bez walki oddają to co z trudem wypracowały w sierpniu i wrześniu. Zarzewiem realizacji zysków w październiku okazała się korekta na Wall Street. Piątkowa sesja z ponad 1-proc. spadkiem na głównych indeksach warszawskiego parkietu psuje techniczny obraz naszego rynku.
Na koniec tygodnia najsłabiej wypadają średnie spółki. Pod względem 10-dniowej stopy zwrotu akcje tylko 6 spółek z 40 zgrupowanych w indeksie mWIG40 są na plusie. Korekta dopadła także liderów niedawnych wzrostów. Z pomocą eksperta z SGH sprawdziliśmy, jak obecnie prezentuje się sytuacja techniczna czterech mocno granych ostatnio spółek z indeksu mWIG40.
Wygranym ostatniego sezonu wynikowego jest Kruk, co popchnęło kurs akcji na kolejne szczyty. W II kwartale windykacyjna grupa poprawiła zysk netto o 94 proc. notując wynik ponad 60 mln zł. Wpłaty z nabytych portfeli były najwyższe w historii i wyniosły 206,6 mln zł (+70 proc. r/r). Kruk zgłasza wzmożoną aktywność na rynkach zagranicznych. Po zapowiedzi wejścia na rynek niemiecki na celowniku są Hiszpania, Portugalia, Turcja, Wielka Brytania, Włochy, a nawet Brazylia.
– Akcje Kruka wybiły się i zatrzymały na poziomie 110,30 zł. Silne wsparcie znajduje się na 103,80 zł, a kolejne na 101,50 zł oraz 98,80 zł. Nie wykluczone, że teraz dojdzie do konsolidacji w przedziale 103-110 zł. Na wskaźnikach dominują sygnały sprzedaży więc muszą się wychłodzić. Natomiast na Akumulacja/Dystrybucja mamy wskazanie kupna. Takie rozjechanie wskaźników utrudnia analizę. Niemniej po fazie konsolidacji możliwa jest kolejna fala wzrostów. Najbliższe targety mierzone zasięgiem Fibonacciego to 120 zł i 142 zł. – ocenia ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć
>> W serwisie znajdziesz analizę aktualnej sytuacji fundamentalnej Kruka po wynikach za ostatni kwartał >> Zobacz analizę raportu półrocznego przygotowaną przez naszego analityka
Mocne wzrosty mają za sobą też akcje Sanoku. Niestety, dobrą passę przerwała korekta z połowy września. Mimo to notowania spółki wciąż mają szansę na złapanie kolejnej zielonej fali. Fundamentalnie spółka jawi się jako wygrana mimo rosyjskiego kryzysu. W I półroczu producent wyrobów gumowych zaimponował mocnym cash flow oraz dynamiką zysków. Lepsze rezultaty odnotował segment motoryzacji i budownictwa. W segmencie rolnictwa osiągnięto wynik na poziomie ubiegłego roku, pomimo niesprzyjającej sytuacji geopolitycznej na Wschodzie Europy.
analizę techniczną walorów Sanok, Kęty oraz Forte wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Akcje Sanoka pokonały szczyt sprzed roku na 50,89 zł. Niemniej w perspektywie rocznej znajdują się w trendzie bocznym. Pierwsza próba wybicia nie powiodła się. Niewykluczone, że dojdzie do kolejnej. Sygnałem do rozpoczęcia kolejnej fali wzrostowej byłoby pokonanie poziomu 52,50 zł. Jest to możliwe, co sygnalizują wskazania kupuj na wskaźnikach. Do tego Akumulacja/Dystrybucja pokazuje przewagę kupujących. Jeśli chodzi o wsparcia, to słabe znajduje się na 47,96 zł, a silne na 45,61 zł. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij, aby powiększyć
>> Wskaźnik C/WK spółki to 3,98 przy średniej dla sektora 2,34 >> Analizę wskaźnikową Sanoka uwzględniającą wyniki za II kwartał znajdziesz w StockWatch.pl
Inną przemysłową spółką, która dobrze sobie radzi są Kęty. W niedawno opublikowanej prognozie grupa podała, że w III kwartale zysk netto wzrósł o 40-proc. wzrost r/r. Spółka pomimo napływających oficjalnych danych o spowolnieniu wzrostu gospodarczego, w segmentach biznesowych grup nie obserwuje zmniejszenia liczby zamówień na swoje produkty, notując rekordowe poziomy sprzedaży. Tu także giełdowe notowania po silnej fali wzrostowej odpoczywają. >> Odwiedź stronę analityczną grupy Kęty w serwisie
– Kęty znajdują się w trendzie wzrostowym, choć obecnie doszło do zatrzymania. Niemniej papier wygląda ciekawie w dłuższym horyzoncie czasowym i nie wykluczyłbym kolejnej fali wzrostowej. Na wskaźnikach MACD, Stochastic, Parabolic, ROC i RSI mamy sygnały kupna. Na Akumulacja/Dystrybucja nie widać też wyprzedaży. Przebicie oporu na 288 zł uruchomiłoby kolejną falę wzrostów, jednak należy zaznaczyć, że mieści się tam silna formacja wierzchołkowa. Natomiast przebicie wsparcia na 256,30 zł byłoby negatywnym sygnałem. – zaznacza Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
Diagnozie technicznej poddaliśmy także spółkę z branży meblarskiej, która szybko się rozwija. Jest to Forte. Grupa meblarska ma za sobą II kwartał z dwucyfrową poprawą przychodów i zysków. Niemniej ostatnio może zastanawiać rekomendacja sprzedaj wydana przez DM BPS. Biuro niezależnie od silnych fundamentów spółki uważa, że ostatni wzrost kursu zdyskontował już mocny wzrost wyników w najbliższych latach. Analitycy zwrócili uwagę na obniżenie marży brutto na sprzedaży w wyniku podwyżki cen płyt.
– Forte jest w trendzie wzrostowym. Jednak po fali wzrostów spodziewałbym się odpoczynku i przejścia w trend boczny z tendencją do lekkiej korekty. Na wskaźnikach dominuje sprzedaż i potrzebują one schłodzenia. Jeśli chodzi o najbliższe wsparcie to położone są na 52,31 zł i 50,44 zł. Natomiast opory znajdują się na 57,87 zł i 59,91 zł, co jest historycznym maksimum. – wskazuje Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki >> Zobacz obraz fundamentalny Forte po wynikach za II kwartał w StockWatch.pl
