Bytom szykuje się do wprowadzenia programu motywacyjnego na 2016-2018. Jego uczestnicy dostaną w sumie nie więcej niż 1 mln akcji – kapitał spółki dzieli się na 71,25 mln sztuk. W zamian spółka będzie musiała wypracować w tym roku 18 mln zł zysku netto, a w kolejnych dwóch odpowiednio 20,5 mln zł i 23,5 mln zł. Ostateczna decyzja w sprawie programu motywacyjnego zapadnie na walnym 21 kwietnia.
Analitycy Raiffeisen Broker wskazują, że aktualny konsensus rynkowy zakłada w latach 2016-2017 wygenerowanie odpowiednio 14,6 mln zł i 17,4 mln zł zysku netto i w tym kontekście założenia programu można ocenić jako ambitne, a realizacja programu motywacyjnego na 2016 r. daje P/E’16 na 13,1x. Podobnie uważa DM BDM.
– Spółka już wcześniej informowała o planach wprowadzenia nowego programu motywacyjnego. Uważamy, że przedstawione założenia są ambitne, ale możliwe do zrealizowania, przy założeniu, że Bytom będzie w stanie poprawić pierwszą marżę i zwiększyć lfl. Cały czas czekamy także na informacje o nowym koncepcie marki, o którym zarząd wspomina od dłuższego czasu. – zaznaczają analitycy DM BDM.
W całym 2015 roku spółka wypracowała 130,8 mln zł przychodów (+26 proc. r/r), 14,3 mln zł zysku operacyjnego (+124 proc.) oraz 12,5 mln zł zysku netto (+135 proc.). W raporcie rocznym prezes giełdowego Bytomia zaznaczył, że spółka jest gotowa do dalszej ekspansji rynkowej, co wraz z poszerzeniem asortymentu i nowych otwarć powinno skutkować 50-proc. wzrostem zysku netto w 2016 r. Jednocześnie zakłada zwiększenie w ciągu trzech lat przychodów ze sprzedaży detalicznej do 200 mln zł rocznie. Narastająco po dwóch pierwszych miesiącach tego roku przychody spółki w tym segmencie wzrosły o 35 proc. do ponad 20 mln zł.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Bytomia
W środę akcje spółki zyskują kilka procent. W tym roku notowania Bytomia zyskały ponad 15 proc., a w skali ostatniego roku zwyżka przekroczyła 90 proc.
