
Fot. materiały prasowe
13 października Lords of the Fallen trafi do sprzedaży na całym świecie, jednocześnie na wszystkie najważniejsze generacji platformy – PC i konsole PlayStation5, Xbox Series X | S. W miniony weekend gra została udostępniona do testów wybranym influenserom. Jak zaznacza studio, nie jest to część płatnej kampanii marketingowej.
– Cieszą mnie bardzo reakcje influenserów, którym udostępniliśmy grę. Produkt w ostatnich 3 dniach otrzymał dużo pozytywnego feedbacku i jest to początek procesu walidacji gry, na którą czekało w mojej ocenie mnóstwo graczy. Wszystkie relacje z gry były organiczne i nie były przez nas sponsorowane. – komentuje Marek Tymiński. Jak dodaje: świadomie nie zaoferowaliśmy istotnej premii do pre-orderów, np. w formie Early Access lub szerokiego dostępu do dema gry, ponieważ chcieliśmy maksymalnie wykorzystać czas na dopracowanie gry. Jej aktualizacja dostępna będzie zaraz przed premierą.
Lords of The Fallen to najważniejsza i najdroższa produkcja w historii CI Games. Studio liczy, że tytuł trafi w gusta fanów Elder Ring.
– Mamy bardzo dobry produkt z długą rozgrywką i odpowiednio rozbudowany. Grę w modnym i popularnym gatunku ze świetną oprawą graficzną, interesującym światem i dopracowanymi mechanikami. Jestem bardzo dobrej myśli, co do jego odbioru i globalnej sprzedaży. Obecnie jesteśmy w intensywnej fazie kampanii reklamowej, która zorientowana jest głównie na Stanach Zjednoczonych i największych rynkach Europy. Mam głęboką wiarę, że pozwoli ona nam na dotarcie do dużo szerszego grona odbiorców podczas premiery ale również wzmocni i ustabilizuję brand gry. A to przełoży się na lepszą krzywą sprzedaży w dłuższym okresie – tłumaczy Marek Tymiński.
CI Games SE to producent i dystrybutor gier komputerowych, notowany na GPW od 2007 r. (początkowo jako City Interactive); wchodzi w skład indeksu mWIG40. W poniedziałek kurs akcji traci 2,8 proc. Kwadrans po 10:00 za jeden walor studia płacono 4,98 zł.