Pierwsza połowa piątkowych notowań na giełdzie w Warszawie upływa pod znakiem niewielkich wahań indeksów, po tym jak dzień wcześniej rynek zaliczył mocny spadek. W południe indeks WIG20 testował poziom 2.471,8 pkt., rosnąc o 0,1 proc., WIG miał wartość 64.188,9 pkt. (-0,03 proc.), sWIG80 15.126,7 pkt. (-0,05 proc.) i tylko mWIG40 spadał mocnej, bo o 0,45 proc. do 4.908,8 pkt., spychany w dół m.in. przez taniejące o 6 proc. akcje Kruka i tracąc 3 proc. akcje Stalproduktu.
Brak jednoznacznych nastrojów na GPW wpisuje się w tendencję dominującą na pozostałych europejskich parkietach, gdzie nastroje również są mieszane. W tym przypadku zwraca uwagę przede wszystkim fakt, że najlepsza od przeszło 6 lat koniunktura we w sektorze przemysłowym we Francji, Niemczech i strefie euro, co pokazały opublikowane dziś, lepsze od prognoz, wrześniowe indeksy PMI, nie przełożyła się na zdecydowaną poprawę nastrojów na giełdach. Tym bardziej, że analogiczne indeksy PMI dla sektora usług w tych regionach, również pozytywnie zaskoczyły, rosnąc w relacji do odczytów z sierpnia i znacząco przewyższając rynkowe oczekiwania. >> Zobacz także: Cena miedzi w dół po obniżce ratingu Chin
W analogiczny sposób krajowi inwestorzy zignorowali opublikowane dziś przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) dane o bezrobociu. W sierpniu, zgodnie z przewidywaniami, stopa bezrobocia w Polsce spadła do 7 proc. z 7,1 proc. i jest najniższa od lat. To już kolejne dobre dane z polskiej gospodarki, jakie napłynęły w tym tygodniu.
Indeks WIG20 w dół ciągną przede wszystkim spółki surowcowe, tracące w ślad za taniejącymi surowcami, a także sektor energetyczny. W południe akcje JSW spadały o 3,65 proc. do 95 zł, KGHM o 1,45 proc. do 115,25 zł, Tauron Polska Energia o 1,8 proc. do 3,76 zł, a Energi o 1 proc. do 12,88 zł.

Gorące spółki
Przeciwwagę dla nich stanowiły spółki handlowe. Notowania Eurocashu podskoczyły o 2,6 proc. do 38,05 zł, przerywając tym samym serię spadków. Akcje CCC zaś drożeją o 2,2 proc. do 294,70 zł, kontynuując hossę i wyznaczając nowe historyczne rekordy.
Indeksowi mWIG40 mocno dziś ciąży wspomniany już Kruk. Akcje windykacyjnej spółki tanieją o 5 proc. do 285,55 zł, wyznaczając nowe 5-miesięczne minima. To kontynuacja zapoczątkowanej w pierwszych dniach września przeceny, za którą stoją obawy o dużo wolniejszy wzrost zysków Kruka w przyszłym roku, przed czym przestrzegał zarząd spółki.
Wśród giełdowych średniaków słabo spisują się też m.in. akcje Stalproduktu (-3 proc.), Polimeksu-Mostostalu (-1,9 proc.) i Neuki (-1,85 proc.). Po drugiej stronie barykady znajduje się natomiast Bogdanka, której walory drożeją o 2,16 proc. do 77,44 zł, odreagowując wczorajszy mocny spadek.
Gorącym tematem są na warszawskiej giełdzie jest Qumak. Dziś jego akcje drożeją o 28 proc. do 2,70 zł, kontynuując zapoczątkowany przed ponad tygodniem rajd w górę. W tym czasie cena akcji już podwoiła się. Inwestorzy ponownie uwierzyli w spółkę, po tym jak podwyższyła ona kapitał zakładowy, a we efekcie fundusze zwiększył swe udziały w akcjonariacie. Ostatnio o przekroczeniu progu 5 proc. w akcjonariacie poinformował PKO BP Otwarty Fundusz Emerytalny. Obecnie posiada on 6,16 proc. akcji, podczas gdy wcześniej było to niespełna 1 proc.

Marcin Kiepas, niezależny analityk.
Obserwowany w pierwszej połowie notowań nastrojów wyczekiwania na GPW, podobnie zresztą jak na większości giełd w Europie, może utrzymać się aż do otwarcia handlu na Wall Street. To wówczas zapewne rozstrzygną się losy sesji. Szczególnie, że popołudniowe kalendarium makroekonomiczne jest praktycznie puste, a jedynym liczącym się raportem są indeksy PMI dla amerykańskiego sektora przemysłowego i usługowego.
Gdyby oceniać prawdopodobieństwo spadków i wzrostów w kolejnych tygodniach przez pryzmat sytuacji na wykresie dziennym indeksu WIG20, to wczorajsze wybicie dołem z konsolidacji w pobliżu poziomu 2.500 pkt., istotnie zwiększa ryzyko przeceny.