KGHM to lider wakacyjnych wzrostów wśród akcji blue chipów. Na półmetku lipca walory miedziowego kombinatu dały zarobić już 13 proc. Za wzrostem notowań spółki stoi odbicie na rynku miedzi i srebra. Popyt na miedź nakręcają spekulacje dotyczące dodatkowych działań stymulacyjnych gospodarki Japonii i Chin.
Póki co bieżące rekomendacje maklerskie dla KGHM nie nadążają za wzrostem kursu akcji. Najnowsza pochodzi z Credit Suisse. Analitycy tego biura podnieśli wycenę walorów z 48 zł do 51 zł, ale ich zalecenie nadal brzmi poniżej rynku. Zdaniem Credit Suisse, prognoza spadku cen miedzi przełoży się na słaby cash flow. Dodano, że presję częściowo będzie łagodziło osłabienie się złotego w stosunku do dolara. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom KGHM
analizę techniczną walorów KGHM oraz Banku Pekao wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Widać, że kurs KGHM dąży do okolic 76-77 zł – szczytu z okresu marzec-kwiecień tego roku. Wzrost akcji spółki jest pochodną odbicia cen miedzi, które także znalazły się przy oporach z marcowo-kwietniowych. Do tego wsparciem są notowania srebra, które znajdują się na najwyższym poziomie od połowy 2014 r. Kurs akcji KGHM po pokonaniu wspomnianego oporu może celować w rejon 90 zł – szczyt z października 2015 r. Natomiast wsparciem są czerwcowe dołki w okolicach 55-56 zł. Wskaźnik RSI zbliża się do pasma wykupienia. MACD i A/D rosną, co potwierdza krótkoterminowy trend wzrostowy. – ocenia Michał Krajczewski, analityk BM BGŻ BNP Paribas.
Kliknij, aby powiększyć
Na przeciwległym biegunie są akcje Pekao, które w tym miesiącu straciły 8 proc. Spadek jest pokłosiem sprzedaży 10-proc. pakietu akcji przez głównego udziałowca. Włoski UniCredit odsprzedał akcje instytucjom finansowym z 6-proc. dyskontem do kursu giełdowego. UniCredit na razie zszedł z udziałami do 40,1 proc. w kapitale zakładowym, ale analitycy zwracają uwagę, że lock-up na pozostałe akcje to jedynie 90 dni. Niedawno prezes PZU zasugerował, że ubezpieczyciel będzie przyglądał się możliwości przejęcia Pekao.
– Kurs akcji Pekao w horyzoncie rocznym jest w trendzie spadkowym, podobnie jak inne banki. Niewykluczone, że notowania Pekao będą dążyły do zejścia w okolice 120 zł – dołek ze stycznia. Z drugiej strony kurs może zakotwiczyć w okolicach 126 zł, czyli poziomu, po którym UniCredit sprzedał 10-proc. pakiet akcji Pekao. Wskaźniki RSI i MACD potwierdzają trend spadkowy. Natomiast wskazania A/D są zakłócone z uwagi na wczorajszą transakcję przeprowadzoną przez UniCredit. Oznaką poprawy byłoby pokonanie linii trendu na 140 zł. – wskazuje Michał Krajczewski.
Kliknij, aby powiększyć
