Creepy Jar to jedna z najjaśniejszych gwiazd GPW ubiegłego roku. Spółka odniosła olbrzymi sukces tworząc tryb co-op do gry Green Hell. W sumie spółka sprzedała ponad 1,5 mln egzemplarzy gry i zanotowała rekordowe pod każdym względem wyniki. W 2020 r. przychody ze sprzedaży urosły r/r o 440 proc. do 37,7 mln zł, a zysk netto o 13,5 tys. do 18,64 mln zł. Na koniec roku spółka miała na koncie ponad 27 mln zł.
Sukces finansowy przełożył się na kurs akcji, który w ubiegłym roku wzrósł z okolic 110 zł do nawet 1.400 zł. Aktualna wycena jednej akcji to 978 zł, czyli całkiem sporo jak na realia GPW. Pod względem wartości pojedynczego waloru droższe są tylko akcje LPP. Przedstawiciele spółki zaznaczyli jednak, że obecnie nie rozważają splitu akcji. Podczas spotkania padło też pytanie o potencjalną dywidendę za 2020 r.
– Zastanawiamy się nad różnymi scenariuszami, nie zostały podjęte jeszcze żadne decyzje – zaznaczyli przedstawiciele Creepy Jar.
W połowie marca Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt Creepy Jar w związku z przeniesieniem notowań z NewConnect na parkiet główny GPW.
– Pierwsze notowanie odbędzie się wkrótce. W tym momencie nie bierzemy pod uwagę kolejnego ABB – dodali przedstawiciele studia.
Creepy Jar kontynuuje rozwój swojej kluczowej produkcji poprzez darmowy dodatek Spirits of Amazonia, a także pracując nad wersją Green Hell na konsole.
– Wydanie GH na PS4 i XBOX one planowane jest na czerwiec. Cały czas trwają intensywne prace, by zdążyć na ten termin. Priorytetem jest jednak wysoka jakość gry. (…) Na razie skupiamy się na obecnej generacji konsol. Po zakończeniu prac ruszymy z portem na nową generację – powiedzieli przedstawiciele Creepy Jar.
Po wydaniu portów na konsole starszej generacji, spółka zacznie prace nad wersją gry na najnowsze konsole.
Creepy Jar zapowiedział także projekt o nazwie Chimera, którego motywem przewodnim będzie przetrwanie w kosmosie. Gra ma mieć niższy próg wejścia od Green Hell i od początku mieć tryb co-op dla 4 graczy.
– Chimera jest na etapie produkcji i większość zespołu pracuje nad tym projektem – powiedzieli Krzysztof Kwiatek i Krzysztof Sałek.
Zespół studia stanowi obecnie 30 osób z czego 5 pracuje nad Green Hell, a 25 nad projektem Chimera.
Pojawiły się pytania o dalszy horyzont i produkcję gier z segmentu AAA, ale studio na razie woli skupić się na najbliższej przyszłości.
– Na razie naszym planem było stworzenie pierwszego, dobrego IP, czyli GH oraz drugiego, jeszcze lepszego – Chimery. Dopiero po sukcesie Chimery będzie czas na analizę, w jakim miejscu jesteśmy i co jeszcze możemy osiągnąć. Na ten moment jesteśmy bardzo daleko od produkcji AAA – powiedzieli przedstawiciele studia.
Creepy Jar jest producentem gier komputerowych, specjalizującym się w gatunku premium indie survival. Menedżerowie spółki mają doświadczenie z Techland. Spółka jest notowana na NewConnect od sierpnia 2018 r.
