
Barbara Garlacz, radca prawny prowadzący sprawy kredytów powiązanych z walutą oraz spory sądowe na tle instrumentów finansowych.
Propozycja umorzenia odsetek od obligacji dotyczy zarówno odsetek kapitałowych, jak i za opóźnienie. Odsetki za opóźnienie należą się tym obligatariuszom, których obligacje nie zostały wykupione w terminie lub którzy nie otrzymali odsetek kapitałowych na czas lub w końcu tym, którzy złożyli żądanie przedterminowego wykupu obligacji, a GetBack go nie zrealizował.
Obligatariusze zapowiadają, że należności, których nie uda się uzyskać od GetBack w ramach układu będą egzekwować od podmiotów dystrybuujących obligacje. Niezależnie jednak od tego, czy będzie podstawa do ich dochodzenia z powodu nieuczciwych praktyk sprzedażowych, kwestią podstawową jest zabezpieczenie w układzie w ogóle możliwości ich dochodzenia.
Prawo restrukturyzacyjne przewiduje, że układ nie narusza praw wierzyciela np. wobec poręczyciela długu czy współdłużnika – co oznacza, że swoich wierzytelności nie wyegzekwowanych w ramach układu wierzyciel może dochodzić od tych podmiotów. Natomiast nie ma takiego przepisu, jeśli idzie o możliwość dochodzenia odszkodowania w zakresie wierzytelności objętej układem i np. umorzonej w ramach układu.
– Znając agresywną taktykę i argumentację procesową banków w postępowaniach sądowych banki mogą wykorzystywać ten argument przeciwko obligatariuszom, wskazując, że skoro ci w układzie zgodzili się na umorzenie odsetek, to roszczenie o nie wygasło. Owszem, źródłem potencjalnej odpowiedzialności dystrybutorów będzie powstanie szkody w majątku obligatariusza – jednak wyobrażam sobie, że banki będą podnosić, że poprzez wyrażenie zgody na umorzenie odsetek obligatariusz przyczynił się do powstania szkody. Dlatego tę kwestię należałoby jednoznacznie zaadresować już na etapie konstruowania układu – komentuje mec. Barbara Garlacz, która uruchomiła pomoc prawną dla poszkodowanych obligatariuszy GetBack.