DM PKO BP w raporcie z 30 listopada obniżył zalecenie dla Jeronimo Martins, właściciela sieci dyskontów Biedronka, do trzymaj i cenę docelową z 16,20 EUR do 15 EUR za akcję. Biuro zaznaczyło, że strategia grupy koncentruje się na wzroście efektywności sprzedaży LFL w Polsce i w Portugalii oraz rozwoju biznesu w Kolumbii (1,6 proc. przychodów), który zdaniem ekspertów nie zapewni wystarczającego paliwa do dalszych wzrostów.
Mocne cięcie rekomendacji dotyczyło Eurocashu. Zalecenie zmieniono z kupuj na sprzedaj, a cenę docelową z 55,60 zł do do 32 zł. Nowa wycena jest o 13,5 proc. wyższa od rynkowej. Biuro spodziewa się utrzymania negatywnych tendencji w przyszłym roku oraz obawia się negatywnych skutków podatku handlowego (spółka ma sieci franczyzowe ABC, Delikatesy Centrum, Lewiatan, Groszek) i blokowania przejęć przez UOKiK.
– Po trzech kwartałach rozczarowujących wyników oraz braku wyraźnych sygnałów poprawy, co pozwala zakładać utrzymanie negatywnych tendencji w 2017 r., rewidujemy nasze oczekiwania i prognozy na przyszły rok. W przypadku podatku handlowego kluczową kwestią dla spółki będzie objęcie nim sieci partnerskich i franczyzowych. Ze względu na wzrost kosztów (rozwój nowych projektów), spadek efektywności sprzedażowej w Cash&Carry (ujemna dynamika LFL) oraz blokowanie przejęć przez UOKiK obniżamy naszą rekomendację do sprzedaj i cenę docelową do 32 PLN na akcję. – czytamy w raporcie.
W wypadku Emperii, właściciela sieci 360 sklepów Stokrotka, biuro obniżyło zalecenie do trzymaj, a cenę docelową akcji z 65,70 zł do 63 zł. Względem bieżącej ceny rynkowej przestrzeń do spadków jest niewielka i wynosi ok. 3 proc. DM PKO BP za główny czynnik ryzyka uważa wysokie prawdopodobieństwo przegrania sporu z Urzędem Skarbowym o zapłatę podatku CIT ze sprzedaży Tradisu.
– Strategia oparta na intensyfikacji wzrostu w segmencie detalicznym (przychody w 2016 +19 proc. r/r; w 2017 +13 proc. r/r) pozwala generować stabilne przepływy operacyjne, a obecny poziom gotówki netto (80 mln zł) jest wystarczający, aby myśleć o przejęciach (przegląd opcji strategicznych). Jednak ze względu na bardzo wysokie naszym zdaniem prawdopodobieństwo przegrania sporu z Urzędem Skarbowym o zapłatę podatku CIT ze sprzedaży Tradisu (odejmuje od wyceny 21 zł akcję) obniżamy naszą rekomendację do trzymaj i cenę docelową do 63 zł na akcję. – uważają eksperci z DM PKO BP.
Biuro szacuje, że wartość polskiego rynku FMCG w tym roku wzrośnie o 4,3 proc. do 255 mld zł. Motorem napędowym jego dalszego rozwoju w przyszłych latach będzie oczekiwany powrót inflacji cen żywności, wzrost wolumenów oraz silny konsument wspierany programami rządowymi.
– Rynek znajduje się obecnie w fazie konsolidacji, a jego struktura jest wciąż bardziej zbliżona do struktury krajów rozwijających się, z dużym udziałem sklepów tradycyjnych (41%). Spodziewamy się dalszego umacniania pozycji dyskontów, wzrostu w segmencie marketów i rozwoju sieci convenience kosztem sklepów tradycyjnych. Ryzykiem dla rozwoju branży pozostają widmo podatku handlowego oraz wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę. – czytamy w raporcie.
Źródło: Raport DM PKO BP/PMR