Na wyniki spółki i znaczący wzrost poziomu sprzedaży, wpłynął przede wszystkim sukces gry Fishing Clash, która w 2018 roku wygenerowała ok. 88,8 mln zł przychodów. Fishing Clash jest grą mobilną typu F2P, najbardziej popularną grą wędkarską na świecie w 2018 roku, której premiera miała miejsce w IV kwartale 2017 roku.
Kolejna gra wędkarska spółki Let’s Fish (od 7 lat w portfelu Ten Square Games), wygenerowała przychody na poziomie ok. 16,5 mln zł (12,8 mln zł w 2017, +29 proc. r/r/). Przychody z gry Wild Hunt (sportowy symulator polowań, debiut gry w połowie 2017) wzrosły pięciokrotnie rok do roku do poziomu 4,9 mln zł.
Produkty Grupy Ten Square Games są sprzedawane globalnie poprzez sieć sklepów z aplikacjami mobilnymi Google Play, AppStore oraz z wykorzystaniem kanałów przeglądarkowych. W 2018 roku najwięcej płatności zostało wygenerowane przez sklep Google Play (łącznie 54 proc.), na kolejnym miejscu jest AppStore z 25 procentowym udziałem, a 21 proc. płatności generują pozostali pośrednicy. Geograficzny podział przychodów kształtuje się następująco: Europa 42,2 proc., Ameryka Północna 41 proc., Azja 10,9 proc., Ameryka Południowa 2,5 proc., Australia i Oceania 2,0 proc., Afryka 1,4 proc.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników 2018 roku i sukcesu Fishing Clash. Stworzyliśmy grę globalną, interesującą dla graczy na całym świecie. W trybie ciągłym wprowadzamy do gry kolejne ulepszenia m.in. nowe łowiska, nowe rodzaje ryb oraz aktywnie zarządzamy grą poprzez live-ops. Dużą wagę przykładamy do właściwej alokacji wydatków marketingowych. W 2018 roku koszty marketingu osiągnęły łączny poziom 24 mln zł, z czego 98 proc. zostało poniesionych na Fishing Clash. Druga nasza gra – Let’s Fish wygenerowała w 2018 roku bardzo satysfakcjonujące przychody. Podobno wędkarstwo to sztuka cierpliwości, tak więc budując nasze portfolio, wytrwale dążyliśmy do osiągnięcia wyników, jakie teraz możemy z dumą zaprezentować – mówi Arkadiusz Pernal, wiceprezes zarządu Ten Square Games.
Prezes Pernal dodał, że celem firmy jest tworzenie gier o długim okresie życia i wysokiej monetyzacji. Według niego, firma zbyt konserwatywnie podeszła do potencjału spółki. W programie motywacyjnym spółka zakładała osiągnięcie w 2018 roku zysku EBITDA na poziomie 26 mln zł, a wypracowała aż 45 mln zł. Obecnie deweloper pracuje nad kolejną produkcją – Mini Golf oraz nad kolejnym tytułem hobbystycznym. Jednocześnie toczą się prace nad dwoma grami skierowanymi do kobiet oraz nad grami w technologii HTML5. Premiery tych gier są planowane na ten i kolejny rok.
– Przed nami kolejny dynamiczny rok. Wierzymy, że gra Fishing Clash nie osiągnęła jeszcze pełni swoich możliwości i nadal chcemy ją rozwijać, co przy odpowiednim wsparciu marketingowym powinno pozytywnie wpłynąć na monetyzację. Pracujemy nad kolejnymi tytułami wykorzystując zdobyte doświadczenia. Jednocześnie nieustannie eksplorujemy rynek. Dostrzegamy jak z roku na rok rynek gier staje się coraz bardziej konkurencyjny. Monitorujemy możliwości i nisze, które w naszej opinii są jeszcze niezagospodarowane i dają możliwość ekspansji. Przy tak dynamicznym rynku, jakim jest rynek gier i nowych technologii zdolność do szybkich zmian to nasz ogromny atut. Rośniemy, jesteśmy elastyczni i nieustannie otwarci na utalentowanych ambitnych ludzi – mówi Maciej Popowicz, prezes Zarządu Ten Square Games.
Spółka jeszcze przed IPO przyjęła politykę dywidendową zakładającą wypłatę akcjonariuszom do 75 proc. skonsolidowanego zysku netto w formie dywidendy. Na koniec 2018 roku Grupa posiadała niemal 40 mln zł środków pieniężnych, a trwające obecnie produkcje są finansowane z bieżących środków.