PARTNER SERWISU
mqyjyqth

Emisja tanich akcji i cięcie dywidendy pogrążyły notowania Santandera

Omawiane walory:

W piątek notowania hiszpańskiego banku pikują po doniesieniach o szybkiej emisji nowych akcji z 10-proc. dyskontem względem ceny rynkowej. Czarę goryczy przelała decyzja o obniżeniu tegorocznej dywidendy aż o 2/3. 

Ana Botin definitywnie zrywa ze strategią rozwoju Banco Santander przyjętą przez swego zmarłego niedawno ojca, założyciela jednej z największych hiszpańskich firm. Emilio Botin stawiał na przejęcia mniejszych banków i unikał emisji akcji. Odniósł niebywały sukces. Jego córka chce rozwijać bank dokładnie odwrotnie.

Coraz wyraźniej rysują się powody niedawnego odwołania ze stanowiska prezesa Javiera Marina, prawą rękę zmarłego we wrześniu przewodniczącego rady nadzorczej. Jedną z pierwszych decyzji córki Emilio Botina, która zastąpiła ojca u steru władzy banku było powołanie na prezesa swego kolegę Jose Antonio Alvareza oraz wymiana kilku top menedżerów. Rynek pozytywnie przyjął rewolucję kadrową, którą odczytano jako preludium dla opracowania nowej strategii rozwoju.

W czwartek Ana Botin zaskoczyła akcjonariuszy zapowiedzią podwyższenia kapitału banku o 7,5 mld euro w drodze emisji do 1,258 mld nowych akcji z wyłączeniem prawa poboru. Będą one stanowić 11,1 proc. w podwyższonym kapitale. Twórca banku wystrzegał się rozwadniania kapitału jak tylko mógł. Zamiast tego Emilio Botin stawiał na rozwój organiczny z wypracowywanych zysków oraz przejęcia mniejszych konkurentów. Tymczasem Ana Botin ogłosiła dziś, że dalszych akwizycji nie przewiduje się.

Jakby różnic w podejściu do zarządzania między ojcem a córką było mało, szefowa rady nadzorczej zszokowała akcjonariuszy zapowiedzią obniżenia aż o dwie trzecie dywidendy wypłacanej regularnie od 2007 r. W 2015 r. spółka wypłaci cztery transze dywidendy, z czego trzy gotówkowe, w wysokości po 5 eurocentów każda. W sumie więc na każdą akcję przypadnie 20 eurocentów dywidendy. W poprzednich pięciu latach bank płacił po 60 eurocentów na walor.

W kolejnych latach wysokość dywidendy ma zależeć od wypracowanego zysku, intencją władz spółki jest przeznaczanie rokrocznie od 30 proc. do 40 proc. zysku dla akcjonariuszy. To dobra wiadomość, o ile dotychczasowa dynamika wyników zostanie podtrzymana. Równocześnie z wiadomością o emisji akcji, Santander podał wstępne dane za 2014 r. W minionym roku zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł o 30 proc. r/r do 5,8 mld euro.

Emisja i uplasowanie oferty ma przebiec w ekspresowym tempie. Od podania ceny emisyjnej (o czym dalej) do wprowadzenia nowych walorów do giełdowego obrotu mają upłynąć zaledwie cztery dni. Bank liczy, że nowe akcje zostaną dopuszczone do publicznego obrotu już 13 stycznia. Budową tzw. przyspieszonej księgi popytu zajęły się Goldman Sachs i UBS Group. Według zapewnień bankierów inwestycyjnych, akcje Santandera rozchodzą się na pniu. Pojedyncze zapisy mają opiewać na kwoty rzędu miliarda dolarów.

Pozyskane z emisji środki hiszpański bank przeznaczy na umocnienie swojej pozycji na podstawowych rynkach, których ekonomiczne perspektywy rozwoju rysują się w różowych barwach. W 2016 r. gospodarki Hiszpanii, Portugalii i Niemiec mają urosnąć o około 2 proc., Brazylii, USA, Wielkiej Brytanii, Argentyny i Polski o około 3 proc., a Meksyku i Chile – powyżej 4 proc. Bank chce wzmocnić na nich swoją obecność by zwiększyć udział w rynku i skalę akcji kredytowej. Według części obserwatorów rynku, w porównaniu z konkurencyjnymi firmami Santander nie jest wystarczająco dobrze przygotowany kapitałowo do walki o klienta. Stąd decyzja o szybkim pozyskaniu nowych środków z kieszeni inwestorów.

>> Wszystkie spółki z sektora bankowego znajdziesz w jednym miejscu >> Sprawdź i porównaj najważniejsze wskaźniki giełdowych banków w StockWatch.pl

Inwestorzy nieprzychylnie odnoszą się do rozwodnienia kapitału. Z pewnością największe zastrzeżenia mają do ceny emisyjnej ustalonej na 6,18 euro za jedną nową akcję. Kurs „starych” akcji na giełdzie w Madrycie pikuje ponad 11 proc., po tym jak dzień wcześniej za papier płacono 6,88 euro. Oznacza to, że spółka zaoferowała wybranym inwestorom nowe akcje z 10,2-proc. dyskontem względem ceny rynkowej. Dzień wcześniej akcje notowane na giełdzie w Nowym Jorku potaniały o prawie 7 proc. W Warszawie natomiast kurs akcji początkowo spadł o 5 proc. i zawisł na dolnych widełkach. Pod koniec sesji przecena sięga 9,5 proc., a jeden walor jest wyceniany na 25,81 zł.

wykres_Santander

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat