Spadki obserwowane na GPW w ostatnich dniach dają odpowiedź na pytania dotyczące końca korekty. Okazuje się, że inwestorzy wykorzystali optymalną sytuację techniczną, aby spróbować odwrócić trend spadkowy trwający od początku roku. Niestety nadzieje ostatecznie rozbiły się o mur zbudowany już na pierwszym istotnym poziomie technicznym usytuowanym na 2.408 pkt. Aktualnie indeks WIG20 spada o 1,3 proc. i w niebezpiecznym tempie zbliża się do ważnego wsparcia na poziomie 2.300 pkt.
Mocno na wartości tracą również główne europejskie indeksy. Francuski CAC zniżkuje o -0,9 proc., a niemiecki DAX spada aż o 1,3 proc. Warto jednak pamiętać, że polska giełda nie funkcjonowała we wtorek i musi nadrobić zaległości w wycenie akcji. W kalendarzu makroekonomicznym brakuje istotnych danych, które mogą wpłynąć na decyzje inwestorów. Dopiero o godzinie 20:00 w USA opublikowana zostanie tzw. Beżowa Księga, czyli raport dotyczący bieżącej sytuacji gospodarczej USA oraz prognoz dla najbliższych decyzji FED.
>> Sytuację i nastroje na rynku możesz szybko sprawdzić. >> Gorące spółki wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl.
Ponownie w centrum uwagi znajduje się KGHM, który odpowiada w znacznej mierze za skalę spadków indeksu WIG20. W ciągu trzech sesji walory miedziowego giganta straciły na wartości ok. 15 proc. To wynik znacznej przeceny miedzi i srebra na rynku surowcowym. Aktualnie kontrakty na miedź zniżkują o ponad 2 proc. >> Korekta na surowcach zdołowała kurs KGHM.
Jednak nie samym KGHM-em żyje giełda. Skala przeceny małych spółek jest mniejsza niż blue chipów, a indeks mWIG40 nawet nieznacznie zwyżkuje. Wśród liderów tego indeksu znajdują się Azoty Tarnów, które ustanawiają kolejne szczyty cenowe. W piątek okazało się, że Norica Holding S.à r.l. (spółka zależna Akronu) dokupiła 2.165.092 akcji, czyli niecałe 2,2 proc. Wcześniej rosyjski fundusz nabył w drodze wezwania 7.715.131 akcji po cenie 45 zł za sztukę. Pozytywną informacją dla spółki jest również opublikowany w poniedziałek raport Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Wskazano w nim, że globalne zużycie nawozów mineralnych w sezonie 2012/13 wzrośnie wobec sezonu poprzedniego.
Słabo radzi sobie z kolei Synthos, który traci na wartości ponad 4 proc. We wtorek ING obniżył rekomendację dla spółki z trzymaj do sprzedaj. Niepokojące sygnały płyną również z analizy technicznej. Dzisiejsze testowanie poziomu 4,90 zł będzie miało istotne znaczenie dla dalszego ruchu kursu. >> Szczegółową analizę techniczną spółki znajdziesz w porannym Wykresie dnia.