
Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
– Inflacja w przyszłym roku będzie pod kontrolą. W 2024 r. – poniżej 5 proc. – powiedział Glapiński dziennikarzom w kuluarach konferencji „Polityka pieniężna w nowej europejskiej rzeczywistości” organizowanej w ramach Inicjatywy Trójmorza (3SI).
Podczas wczorajszej konferencji prasowej Glapiński mówił, że inflacja będzie się stabilizować po wakacjach i może wynieść ok. 6 proc. r/r po nowym roku, jeśli zachowane będą obecne warunki gospodarcze i geopolityczne.
Według szybkiego szacunku danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka (CPI) wyniosła 13,9 proc. r/r w maju 2022 r. (wobec 12,4 proc. r/r w kwietniu).
„Kalibrujemy podwyżki stóp proc. tak, by ograniczyć negatywne skutki społeczno-gospodarcze”
W październiku 2021 roku NBP rozpoczął serię podwyżek stóp procentowych i kontynuuje tę ścieżkę po agresji Rosji na Ukrainę. Obecnie stopa referencyjna wynosi 6 proc., podczas gdy na początku października 2021 r. wynosiła 0,1 proc. Chociaż podjęliśmy zdecydowane kroki w celu ograniczenia inflacji, działamy ostrożnie ze względu na jej w dużej mierze podażowy charakter. Staramy się tak kalibrować tempo zacieśniania polityki pieniężnej, aby jak najbardziej ograniczyć negatywne skutki społeczne i gospodarcze – powiedział Glapiński podczas konferencji „Polityka pieniężna w nowej europejskiej rzeczywistości” organizowanej w ramach Inicjatywy Trójmorza (3SI).

Poziom stóp procentowych w Polsce
Dodał, że biorąc pod uwagę niestabilne otoczenie gospodarcze i polityczne, prawdopodobne jest wystąpienie dalszych zakłóceń, a banki centralne muszą brać tę niepewność pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.
– Oznacza to, że musimy wykonywać manewry gospodarcze po omacku, stojąc w obliczu bardzo trudnej równowagi. Zbyt szybkie i zbyt silne zacieśnienie – gospodarka może zwolnić za bardzo. Zbyt wolne i zbyt małe zacieśnianie – grozi utratą kontroli nad średniookresowymi oczekiwaniami inflacyjnymi. Kluczowe pytanie, jakie należy sobie zadać, brzmi: jak szybko powinna działać polityka pieniężna i jak silnie ją zacieśniać. W zależności od konkretnej sytuacji niektóre banki centralne mogą preferować powolną reakcję, podczas gdy inne mogą zdecydować się na szybszą i bardziej zdecydowaną reakcję – stwierdził prezes NBP.
RPP rozpoczęła podwyżki stóp procentowych w październiku 2021 r. i dokonywała ich co miesiąc. Po środowej podwyżce o 75 pb główna stopa referencyjna wynosi 6 proc. W ten sposób powróciła ona do poziomu z 2008 r.