
(Fot. Spółka)
Konrad Księżopolski podniósł cenę docelową akcji do 124 zł, jako wynik podwyższenia prognoz ARPU w perspektywie 1/2/3 letniej o ok. 3 USD do odpowiednio 118,9/124,9/129,9 USD za sprawą lepszych od oczekiwanych wyników od początku roku. Analityk nieznacznie podniósł także długoterminową prognozę przyłączeń netto do 3,2 tys. rocznie (z 3 tys. wcześniej). W rezultacie tych założeń prognozowana EBITDA w perspektywie 1/2/3 letniej wzrosła odpowiednio o 1/2/4 proc. Ekspert podniósł również rezydualne tempo wzrostu przepływów gotówkowych z 3 proc. do 4 proc., uwzględniając lepsze perspektywy dla rynku e-commerce po pandemii, z którego czerpie LiveChat.
– Przyspieszenie trendów cyfrowych za sprawą pandemii sprawia, że Live Chat ze swoimi produktami komunikacji online należy do beneficjentów tej sytuacji. Widać to w wynikach od początku roku, w których znaczącemu przyspieszeniu uległo zarówno ARPU jak i przyłącza netto. Druga fala koronawirusa nadchodzi w najbardziej pracowitym okresie dla sektora handlowego – świąt Bożego Narodzenia. Stąd analitycy ponownie oczekują zwiększonego zapotrzebowania na narzędzia komunikacji online, które oferuje LiveChat. Jeżeli globalny handel internetowy będzie rósł organicznie, ten trend powinien wesprzeć liczbę przyłączeń netto – argumentuje Księżopolski w raporcie.
Według kalkulacji analityka Haitong Banku LiveChat jest wyceniany w perspektywie 1/2 letniej ze wskaźnikiem EV/EBITDA na poziomie 22,1/19,3. Z dwucyfrowym tempem wzrostu, bardzo wysoką rentownością i zdolnością do generowania dużej ilości gotówki nie jest to zbyt wyśrubowana wycena na tle międzynarodowych konkurentów z branży e-commerce czy cyfrowej komunikacji.
– Analitycy oczekują, że przychody za II kw. 20/21 wyniosą 11 mln USD (42 mln PLN), co oznacza wzrost o 30 proc. r/r. Według analityków Haitong Banku marża brutto ze sprzedaży wyniesie 86 proc., a wskaźnik kosztów ogólnych 24,5 proc., co powinno dać wynik EBITDA w wysokości 28,2 mln PLN (wzrost o 30 proc. r/r) i marżę EBITDA na poziomie 67,2 proc. Analitycy oczekują, że zysk operacyjny wyniesie 25,8 mln PLN (wzrost o 27 proc. r/r), a zysk netto 20,9 mln PLN (wzrost o 28 proc. r/r) – czytamy w raporcie.
Druga fala pandemii koronawirusa powinna w nadchodzących kwartałach wspierać fundamenty LiveChat. Analityk zakłada, że w II kw. 2020/21 liczba przyłączeń netto wzrośnie o ok. 0,8 tys. wobec 1,6 tys. w I kw. 2020/21 i 0,8 tys. w II kw. 2019/20. Taka wyraźna zmiana kw/kw może być wynikiem:
- Sezonowości, ponieważ II kw. obejmuje okres wakacyjny, który zazwyczaj przynosi mniej przyłączeń netto;
- Wyjątkowo dobrego I kw., gdzie wyniki napędzała pierwsza faza koronawirusa i lockdown, co przełożyło się na wzrost płatnych klientów LiveChat.
Baza klientów LiveChat przekroczyła ostatnio 30 tys. i składa się w większości z małych i średnich przedsiębiorstw, ale również międzynarodowych korporacji takich jak Unilever, McDonald’s, Mercedes Benz, PayPal, Samsung, Ryanair, Tele2, Sony czy ING. E-commerce obecnie dynamicznie rośnie za sprawą strukturalnego trendu przechodzenia od tradycyjnej do cyfrowej gospodarki, dodatkowo wzmocnionego ostatnio przez lockdown. Im więcej ruchu w internecie generuje biznes i handel, tym zwiększa się popyt na narzędzia cyfrowe takie jak produkty LiveChat. Stąd w opinii analityka Haitong Banku w długoterminowej perspektywie fundamenty spółki są mocno związane z ruchami na globalnym rynku e-commerce, a sama spółka jest jednym z graczy, którzy czerpią korzyści z tego sektora i strukturalnego trendu digitalizacji światowej gospodarki.
LiveChat Software jest jednym z największych na świecie dostawców oprogramowania typu „live chat dla biznesu”. Spółka zadebiutowała na warszawskiej giełdzie w 2014 r. Kurs akcji spółki w piątek kwadrans po godz. 9 rośnie o 7 proc., a za jedną akcję płacono 108 zł.