Niestety, utrzymanie dobrych nastrojów na rynkach utrudniać będą słabe dane makro. Po środowych spadkach importu i eksportu w Niemczech, obraz spowolnienia gospodarczego na świecie dopełniają dzisiaj analogiczne dane z Chin. Co prawda tutaj nie odnotowano spadku, ale znacznie słabsze tempo wzrostu niż oczekiwano.
Piątkowa sesja rozpoczęła się od spadków na europejskich giełdach. Po 1,5 godziny handlu francuski CAC traci 0,6 proc, a niemiecki DAX 0,3 proc. Od rana pod kreską znajduje się również polski indeks blue chipów, ale skalę przeceny ogranicza dynamicznie pokonana wczoraj strefa oporów 2275-2300 pkt. Po godzinie 10 indeks walczy nawet o wyjście nad kreskę. Zwracam jednak uwagę, że sygnał kupna wygenerowała nie tylko flagowa dwudziestka blue chipów. Szczyt z lipca pokonał również indeks szerokiego rynku WIG, a najbliższą barierą do pokonania jest 42220 pkt., czyli górne ograniczenie rocznej konsolidacji. Sygnał kupna wzmacnia tutaj również wyrysowanie na wykresie złotego krzyża, czyli przecięcie od dołu średniej SMA200 przez SMA50.
Po wczorajszym mocnym uderzeniu popytu dzisiaj sytuacja wraca do normy, czyli niskich obrotów. Po godzinie handlu są one o blisko połowę mniejsze niż na poprzedniej sesji o tej porze. 90 proc. z nich generowane jest na spadkach. Na przewagę pesymistów wskazuje również barometr rynku, którego proporcja wynosi 44:56.
>> Szczegółowe statystyki obrotu na gorąco wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu. >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
Kolejną sesję z rzędu zwyżkuje ING Bank Śląski, który opublikował w środę wyniki za II kwartał 2012 r. Skonsolidowany zysk netto ING Banku Śląskiego wyniósł 167,6 mln zł. Oznacza to spadek o 28 proc. w stosunku do wyniku osiągniętego w analogicznym kwartale ubiegłego roku, kiedy zysk banku sięgnął 233,9 mln zł, ale to nieznacznie więcej od prognoz analityków. Rynek odebrał jednak te wyniki bardzo dobrze ponieważ w środę kurs zwyżkował o 3,25 proc., wczoraj o 3,15 proc., a dzisiaj dokłada do tego 1,65 proc.
>> Na kolosalne znaczenie nadchodzących wyników zwracaliśmy niedawno uwagę w StockWatch.pl >> Wyniki półroczne zatrzęsą kursami akcji.
O 3,8 proc. spada kurs Agory, po tym jak spółka opublikowała wyniki finansowe za II kwartał. Grupa Agory miała zaledwie 1,3 mln zł zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej wobec 21,5 mln zł zysku netto w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wynik okazał się również o 27,8 proc. niższy od oczekiwań analityków.
Po wczorajszej przecenie o ponad 5 proc., dzisiaj kolejne 1,3 proc. na wartości traci TVN, który analogiczne wyniki opublikował już wczoraj. Strata netto grupy TVN, przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej, wyniosła aż 230,6 mln zł i była wyższa o 7,8 proc. od konsensusu rynkowego.
