Eurocash wrócił na ścieżkę akwizycji. Tym razem na celowniku znalazła się sieć saloników prasowych. Z opublikowanego komunikatu wynika, że giełdowa spółka zawarła już w tej kwestii przedwstępną umowę z międzynarodową grupą Lagardere Services i jej spółką zależną HDS Polska. Chodzi o kupno 51 proc. udziałów w spółce prowadzącej sieć salonów prasowych Inmedio.
Sieć sklepów Inmedio liczy obecnie ponad 410 placówek detalicznych zlokalizowanych głównie w galeriach handlowych. Salony oferują asortyment artykułów FMCG (papierosy, prasa, książki, słodycze, napoje i artykuły impulsowe). W wybranych placówkach dostępne są ponadto płatności za rachunki, przekazy pieniężne, a także usługi kurierskie. W 2013 r. przychody ze sprzedaży sklepów należących do sieci Inmedio wyniosły około 507 mln zł, a zysk EBITDA około 15,6 mln zł.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Eurocashu
Równocześnie podpisano umowę franczyzową dzięki czemu spółka zależna od Eurocash będzie miała prawo do wykorzystywania znaku towarowego 1minute do rozwoju na terenie Polski sieci sklepów detalicznych pod wspomnianą marką. Stworzona przez HDS sieć sklepów convenience 1minute działa w około 70 sklepach. Umowa franczyzowa ma umożliwić grupie dostęp do rozpoznawalnej marki oraz do sprawdzonych rozwiązań systemowych i produktowych, które powinny przyczynić się do przyspieszenia rozwoju sklepów typu convenience przez Eurocash.
– Dzięki umowie z HDS Polska, Grupa Eurocash pozyskuje partnera posiadającego unikalne na rynku polskim know-how w zakresie prowadzenia sklepów typu convenience. Z tego też powodu, operacyjne zarządzanie siecią Inmedio pozostanie w gestii HDS. Z kolei Eurocash, dysponując pakietem kontrolnym, będzie dążył do dalszego rozwoju sieci w oparciu o model franczyzowy oraz wzmocnienie pozycji konkurencyjnej placówek poprzez zapewnienie efektywnej i kompleksowej obsługi w zakresie dostaw. – ocenia Jacek Owczarek, dyrektor finansowy Grupy Eurocash.
W ocenie Łukasza Wachełko z DI Investors, strategicznie transakcja wydaje się rozsądna. Jego zdaniem wszystko co jest w salonach Inmedio, poza gazetami, Eurocash może obsłużyć, są więc synergie z pozostałymi biznesami grupy. Szacuje, że Eurocash zapłaci 5-6x EBITDA, czyli za ten pakiet dawałoby to ponad 40 mln zł.
– Biorąc pod uwagę rozmiar Eurocashu, to nie jest duża transakcja. Szacuję, że kreacja wartości związana z tą transakcją wyniesie jedynie 0,8-0,9 proc. Dużych podmiotów na rynku do przejęcia za bardzo nie ma, a UOKiK dość agresywnie podchodzi do takich transakcji, trzeba więc robić właśnie tego typu mniejsze akwizycje. Pomysł franczyzy 1minute jest dobry, zobaczymy jak to będzie rozwijane. Segment convenience to ten element polskiego rynku, który rozwija się dość szybko. Ogólnie wrażenie jest pozytywne, ale ciężko wpadać w hurraoptymizm, biorąc pod uwagę jak drogi jest Eurocash i jak małe jest to przejęcie. – dodaje Łukasz Wachełko, analityk DI Investors (PAP).
>> Wskaźnik C/WK spółki to 6,77 przy średniej dla sektora 2,85 >> Analizę wskaźnikową Eurocashu uwzględniającą wyniki za I kwartał znajdziesz w StockWatch.pl
Eurocash znany jest z głośnych przejęć, które pozwalały napędzać wyniki. W 2011 roku spółka kupiła od Tradisa od giełdowej Emperii, a w 2013 roku zacieśniła współpracę z Kolporterem w segmencie dystrybucji papierosów i produktów FMCG. Jednak od pewnego czasu widać regres w wynikach grupy. W I kwartale tego roku przychody spadły o 3,7 proc. r/r do 3,72 mld zł. W minionym kwartale zysk EBITDA spółki opiewał na 41,6 mln zł i był to spadek o 17 proc. r/r. Zysk netto wyniósł 1,3 mln zł wobec 11,3 mln zł rok wcześniej. Zarząd przy okazji prezentacji wyników zwracał uwagę, że spadek sprzedaży był głównie związany z przesunięciem świąt oraz zakończonym w połowie ubiegłego roku kontraktem na dostawy do Stokrotki. Jednocześnie dodawał, iż rynek jest ciągle dość chwiejny i raczej słaby, co było widać w wynikach pozostałych graczy na rynku.
W środę notowaniom Eurocashu brak zdecydowania. Spółka ma za sobą przecenę, która ciągnie się od ponad roku i zdjęła z kursu ponad 33 proc. Wcześniej imponowała wzrostami.