Prezes Dariusz Topolewski w wywiadzie dla ISBnews przyznał, że w 2015 r. Oponeo.pl udanie zakończyło wszystkie procesy organizacyjne, które przygotowują spółkę do działalności operacyjnej w Stanach Zjednoczonych. W planach na 2016 r. ma pojawienie się w dwóch kolejnych stanach – Nevadzie i Oregonie.
Spółka pojawiła się na rynku amerykańskim we wrześniu tego roku. Pierwszym krokiem było uruchomienie sprzedaży w Kalifornii poprzez nowy serwis www.oponeo.com. Strategia internetowego dostawcy opon zakłada intensyfikację sprzedaży zagranicznej i ekspansję na nowe rynki. W związku z tym spółka systematycznie otwiera nowe serwisy internetowe, co przekłada się na wzrost przychodów z działających już za granicą e-sklepów. Obecnie prowadzi sprzedaż w dwunastu europejskich krajach: w Niemczech, Austrii, Hiszpanii, Włoszech, Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii, Irlandii, Turcji, Czechach, Słowacji i Belgii. Według danych statystycznych Stany Zjednoczone zajmują drugie miejsce po Wielkiej Brytanii pod względem liczby klientów online w stosunku do liczby mieszkańców – 57,4 proc.

(Fot. freeimages.com)
Dane za listopad pokazują, że grupa w sumie wypracowała 59,3 mln zł przychodów, co przekłada się na wzrost o 27 proc. w ujęciu r/r. Motorem napędowym były zamówienia na polskim rynku. W kraju spółka odnotowała 36-proc. dynamikę, a zagranicą 11-proc. Narastająco w okresie styczeń-listopad 2015 r. przychody wzrosły o 31 proc. i wyniosły 378,8 mln zł.
We wtorek akcje spółki zyskują ponad 3 proc., kontynuując powrót do trendu wzrostowego. Od początku roku notowania Oponeo.pl zyskały ponad 160 proc., wspinając się na historyczne szczyty. Dynamiczna zwyżka jest poparta poprawą zysków. Po trzech kwartałach tego roku zysk EBIT wyniósł 3,6 mln zł wobec -0,4 mln zł straty, a zysk netto powiększył się z 36 tys. zł do 3,5 mln zł.