Na progu nowego tygodnia Bytom dostał nową rekomendację od analityków DM BPS. Biuro utrzymało zalecenie kupuj oraz podniosło cenę docelową z 1,99 zł do 2,51 zł. Raport wydano przy kursie akcji 2,10 zł.
Biuro podkreśla, że zmaterializował się pozytywny efekt wzrostu efektywności sprzedaży i obniżenia kosztów ze względu na sprzedaż zakładu produkcyjnego. Zdaniem DM BPS kluczem do dalszej poprawy wyników będzie zwiększenie średniej sprzedaży powyżej 1.100 zł/mkw miesięcznie oraz kontrola kosztów funkcjonowania, gdzie założono wzrosty w okolicach 3-5 proc. r/r.
– Zgodnie z zapowiedziami zarządu, który na koniec 2017 r. planuje dojście do 11 tys. mkw, w obecnych szacunkach uwzględniliśmy odpowiednie wzrosty sieci sprzedaży. Po 2017 r. konserwatywnie zakładamy utrzymanie powierzchni na poziomie 11,4 tys. mkw. W dalszym ciągu jesteśmy pozytywne nastawieni do perspektyw spółki i po rewizji założeń podtrzymujemy zalecenie kupuj, podnosząc jednocześnie cenę docelową do 2,51 zł/akcję. – czytamy w raporcie biura.
Na ten rok broker prognozuje 124 mln zł przychów (+19,4 proc. r/r), 11,2 mln zł EBIT (+72 proc.) i 10,7 mln zł zysku netto (+95 proc. r/r). Wcześniejsze szacunki zakładały odpowiednio 120,1 mln zł, 10,3 mln zł i 9,8 mln zł. Natomiast aktualna prognoza na 2016 r. to 145,7 mln zł, 15,3 mln zł zysku operacyjnego i 12 mln zł na czysto. Mniejsza dynamika zysku netto tłumaczona jest podatkiem wynikającym z zakończenia tarczy podatkowej.
Biuro zaznacza także, że jeśli chodzi o wpływ walut ma marżę handlową to Bytom ma stosunkowo niewielką ekspozycję na USD i EUR, która wynosi odpowiednio 20 i 30 proc. Pozostałą część stanowi PLN. W kosztach funkcjonowania spółki dużą rolę odgrywa EUR.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom spółki odzieżowej
– W naszej analizę założyliśmy stały kurs walutowy dla EUR i USD na poziomach wynoszących odpowiednio 4,20 zł i 3,72 zł. Z przeprowadzonej przez nas analizy wrażliwości wynika, iż jednoczesna zmiana kursu USD i EUR o +/- 0,10 zł sprawiła by, iż wynik na poziomie EBIT latach 2015-16 różniłby się o +/- 0,9-1,1 mln zł od wariantu bazowego, co stanowi ok. 8 proc. wyceny. – zaznacza DM BPS.
Bytom w zeszłym tygodniu opublikował wyniki za I kwartał 2015 r. W tym okresie przychody spółki wzrosły w ujęciu r/r o blisko 25 proc. Duża w tym zasługa 35-proc. wzrostu sprzedaży detalicznej. Bytom odnotował zwyżkę na wszystkich sprzedawanych produktach, tj. w segmencie stroju formalnego jak i smart casual, gdzie zauważalne są najwyższe w stosunku do zeszłego roku przyrosty sprzedaży. W raportowanym okresie wzrosła również średnia marża na sprzedaży detalicznej z 49,7 proc. do 51,8 proc. W I kwartale 2015 roku pojawił się zysk netto w wysokości 0,5 mln zł wobec straty rok wcześniej na poziomie 0,9 mln zł. To wypadkowa poprawy sprzedaży działającej sieci sklepów, dalszego rozwoju, poprawy marży oraz efektywności kosztowej.
Na konferencji prezes Bytomia przyznał, że spółka chce dalej zwiększać sprzedaż z mkw. i poprawiać marże. Zamierza osiągnąć 10 proc. rentowności netto najpóźniej w 2017 roku. Według zarządu, na rynku jest miejsce dla sklepów tej marki o powierzchni 11,5 tys. mkw, czyli około 100 lokalizacji. Na początku tego roku sieć sprzedaży marki Bytom liczyła 83 sklepy o łącznej powierzchni sprzedaży 8,3 tys. mkw. Spółka myśli o utworzeniu nowego męskiego brandu albo przejęciu istniejącej sieci sklepów.
Dziś akcje Bytomia zyskują na wartości. W tym roku notowania spółki zyskały już ponad 70 proc., a w skali ostatniego roku zwyżka sięgnęła 87 proc.