
Mercator opublikował wyniki półroczne. Inwestorzy realizują zyski
Trwająca pandemia koronawirusa gwałtownie zwiększyła globalne zapotrzebowanie na jednorazowe rękawice ochronne i medyczne. W oczywisty sposób sytuacja ta sprzyja producentom i dystrybutorom tego strategicznie ważnego asortymentu.
– Równocześnie z powodzeniem, także skokowo, zwiększyliśmy skalę obrotów na rynkach Europy Zachodniej. W ostatnich miesiącach podpisaliśmy również istotne kontrakty na rynki anglosaskie. Cały czas zespół Grupy Mercator Medical, łącznie 1,3 tys. osób, ciężko pracuje, aby zwiększać dostępność najwyższej jakości rękawic jednorazowych w naszych kanałach zbytu oraz pomagać chronić zdrowie i życie ludzkie. Praca na rzecz przeciwdziałania zakażeniom to nasza misja i długofalowe zobowiązanie – mówi dr Wiesław Żyznowski, prezes zarządu Mercator Medical.
W pierwszej połowie br. Polska znów stała się największym rynkiem Grupy Mercator Medical, wyprzedzając USA – rynek, który stał się nr 1 dla Grupy Mercator Medical w 2019 roku. Na trzecim miejscu znalazła się Wlk. Brytania po spektakularnym wzroście sprzedaży. Polska odpowiadała za 30 proc. przychodów (stabilnie rdr), podczas gdy Europa Zachodnia już za 23 proc. (przed rokiem zaledwie 4 proc.). Rynek USA przyniósł 20 proc. przychodów, a region CEE bez Polski – 17 proc.
Pierwszy kwartał bieżącego roku był niezwykle udany dla Grupy Mercator Medical, ale dopiero drugi kwartał w całości stał pod znakiem SARS-CoV-2 i pozytywnych, dynamicznych zmian rynkowych. W rezultacie w II kw. skonsolidowana sprzedaż wzrosła do ponad 375 mln zł (+175 proc. rdr), a Grupa Mercator Medical wypracowała aż 62,5 proc. marży EBITDA, co oznacza 234,6 mln zł zysku na tym poziomie. To 22 proc. więcej niż łączny wynik EBITDA za ostatnie 10 lat kalendarzowych (2010-2019). Na poziomie netto różnica jest 3,5-krotna (210,5 mln zł zysku netto w II kw. 2020). Przychody za pierwsze półrocze były przy tym wyższe niż za cały zeszły rok.
– Oczywiście ważne są dla nas księgowane zyski, ale jeszcze większą uwagę przykładamy do generowana gotówki. Dlatego w pierwszym półroczu wypracowaliśmy już prawie 195 mln zł operacyjnego cash flow, a na koniec czerwca posiadaliśmy blisko 154 mln zł środków pieniężnych, czyli ponad 10 razy więcej niż na koniec marca i to pomimo wypłaty dywidendy oraz przeprowadzonego skupu akcji – wskazuje Witold Kruszewski, członek zarządu ds. Finansowych w Mercator Medical.
W rezultacie pierwszy raz w historii Grupy Mercator Medical ma ona więcej gotówki niż zobowiązań finansowych. Ujemny dług netto przełożył się również na ujemną wartość wskaźnika dług netto do EBITDA (dla porównania 5,2 przed rokiem) oraz wysokie wartości wskaźników płynności.
Grupa Mercator Medical jest producentem jednorazowych rękawic medycznych. Należy do niej zakład produkcyjny w Tajlandii. Grupa działa globalnie w ponad 50 krajach. W środę o godz. 9:30 kurs akcji spółki spadał o 5,63 proc., a za jeden walor płacono 352 zł.