Midas poszukuje kolejnych środków na rozbudowę sieci. Zgodnie z decyzją zarządu spółka wyemituje do 600 tys. papierów o wartości nominalnej 1 tys. zł każdy. Cenę emisyjną ustalono na 343 zł ze stopą dyskonta 14,3 proc. W sumie Midas zamierza pozyskać blisko 200 mln zł. Emisja ma nastąpić 29 marca 2013 r., a termin ich wykupu przypadnie 29 marca 2021 r. Papiery posiadają opcję wcześniejszego wykupu na żądanie emitenta. Z kolei obligatariusze posiadający łącznie co najmniej 20 proc. mogą wystąpić z żądaniem wykupu w momencie naruszenia warunków emisji. Spółka zamierza się ubiegać o wprowadzenie obligacji do obrotu na rynku Catalyst. >> Sprawdź też walor od strony technicznej w serwisie ATTrader.pl
– Zaskoczył nas koszt emitowanych obligacji. 14,3 proc. stopa dyskontowa wydaje się wysoka. Z drugiej strony, prognozowana wartość zobowiązań jest nieco niższa od naszych oczekiwań. Koszty finansowe w związku z wyższym od oczekiwań kosztem zadłużenia mogą okazać się wyższe niż założyliśmy w naszym modelu. – oceniają analitycy KBC Securities.
Dzięki pozyskanym środkom z emisji i finansowaniu dłużnemu Midas do połowy 2014 r. (czyli na koniec tzw. II fazy rozbudowy sieci) ma dysponować łączną liczbą ponad 44 tys. stacji bazowych. W następnym etapie spółka chce przeprowadzić tzw. III fazę rozbudowy sieci. Realizacja tego planu zapewni 66 proc. pokrycia populacji Polski siecią LTE i prawie 100 proc. siecią HSPA+.
>> Postępy w budowie sieci LTE śledzimy na bieżąco w serwisie. >> Najważniejsze informacje na temat Midasa znajdziesz w jednym miejscu w StockWatch.pl
W komunikacie na temat emisji papierów dłużnych spółka przedstawiła prognozy zobowiązań finansowych w okresie zapadalności obligacji. Na ten rok jest to suma 444 mln zł, w przyszłym 889 mln zł, a w 2014 r. 939 mln zł. Również przy tej okazji zaprezentowano wycenę aktywów spółek zależnych CenterNet, Mobyland i Aero2 sporządzoną przez SAWYER Doradztwo Gospodarcze. Wynosi ona odpowiednio 262 mln zł, 262 mln zł oraz 973 mln zł. W sumie daje to wartość prawie 1,5 mld zł. Na bardzo podobną kwotę Trigon DM wycenił Midasa metodą cash flow. Biuro w swoim opracowaniu nie podało jednak wyceny aktywów poszczególnych spółek. Broker w styczniu podtrzymał rekomendację kupuj, ale przyciął cenę z 1,18 zł do 1,07 zł. Z kolei KBC Securities ma zalecenie kupuj z wyceną 1,20 zł.
W czwartek akcje Midasa spadają o 6,5 proc., a jeden walor jest wyceniany na 0,85 zł. Wcześniej jednak doszło do mocnych wzrostów na kursie spółki, który w nieco ponad dwa miesiące zyskał 40 proc. Zwyżka zbiegła się w czasie z wynikami przetargu na 5 rezerwacji częstotliwości z pasma 1800 MHz. Choć sam fundusz nie startował w konkursie, to jego wynik rzucił korzystne światło na wycenę posiadanych przez spółkę częstotliwości.
>> Najwyższa oferta w przetargu za 5 MHz cennego pasma opiewała na 242 mln zł. >> Midas rośnie na fali wysokiej wyceny posiadanych częstotliwości.